2012.06.09// D. Jędrzejewska
Gorąco oczekiwany film "World War Z" miał trafić do kin już w grudniu. Tymczasem przesunięto jego premierę aż o pół roku - na czerwiec. Dlaczego? Ponoć w gotowej już wersji filmu trzeba wprowadzić poprawki. Aktorzy ponownie wrócą na plan i będą pracować według poprawek wprowadzonych do scenariusza przez Matthew Michaela Carnahana - scenarzysty "Prometeusza".
Zdjęcia z planu
Podstawową zmianą w filmie będzie to, że Brad Pitt, grający tu na drugim planie, teraz wystąpi w roli głównej.
Ponoć film o wojnie ludzkości z zombiakami znacznie różnie się od książkowego oryginału autora Maksa Brooksa. Oprócz Pitta zobaczymy tu Matthew Foxa ("Zagubieni") czy Mireille Enos ("Trzy na jednego'). Reżyserem produkcji jest Marc Forester, autor między innymi "Kaznodziei z karabinem" czy "Marzyciela".