2014.10.19// D. Jędrzejewska
Książki to jeden z najlepszych sposobów na wystrój nudnego wnętrza. Ściana pełna książek spełnia bowiem wiele funkcji. Po pierwsze: różnorodność okładek, kolorów, czcionek zapewnia pomieszczeniu zupełnie indywidualny charakter. Grzbiety książek doskonale wypełniają pustkę, dają wrażenie przytulności, ale nie nachalnej, ale stylowej. Po drugie: książki wyręczają cię w szukaniu pomysłu na zagospodarowanie przestrzeni. Wystarczy solidny regał, albo dwa i problem z głowy. Po trzecie: książki dobrze o tobie świadczą. Gdy zapraszasz kogoś pierwszy raz do domu, niezależnie czy jest to zatwardziały czytelnik czy raczej „czytelnik niedzielny” – zaimponujesz mu. Książki sugerują, że całkiem mądry z ciebie facet. Warto więc stworzyć własną „ścianę książek”, która będzie nie tylko imponować, ale też świetnie wyglądać. Jak to zrobić?
Pozbądź się książek niepotrzebnych
Czas przejrzeć swoje książki. Czy wciąż upychasz na regałach stare podręczniki? Czujesz się niekomfortowo z myślą, że mógłbyś je wyrzucić? Musisz jednak przyznać, że zbiory zadań z fizyki czy podręcznik do języka niemieckiego nie wyglądają dobrze na regałach poważnego faceta z klasą. Najlepiej więc bez zbędnych sentymentów wszystkie pamiątki po szkole spakować do pudeł i wynieść na strych lub do piwnicy. Książek wyrzucać nie wypada, ale na szczęście można je przecież schować. Podręczniki to niejedyne książki, które warto usunąć z widoku. Masz w swoich zbiorach powieści, które cię kompletnie nie interesują? Z reguły będą do nich należały nietrafione prezenty lub egzemplarze po kimś (najczęściej po rodzicach) odziedziczone. Po co masz je trzymać na półce, skoro prawdopodobnie nigdy ich nie otworzysz? Obdaruj nimi kogoś, sprzedaj przez internet, wymień się na inne tytuły lub opchnij jakiemuś antykwariuszowi. Podobnie zrób z książkami, które przeczytałeś, jednak kompletnie nie przypadły ci do gustu. W ten sposób zrobisz pierwszy krok w stronę ładu i porządku.
Reaktywuj książki zniszczone
W niemalże każdym domowym zbiorze książek znajdują się tytuły odziedziczone po rodzicach a nawet dziadkach – stare lektury, powieści wielkich klasyków, rozsypujące się książki sensacyjne. Choć zwykle nie są one w najlepszej jakości "wizualnej", brakuje im okładki lub totalnie się rozłażą, nie chciałbyś się ich pozbyć, prawda? To w końcu wartościowe pozycje, po które być może jeszcze kiedyś sięgniesz albo zostawisz je kolejnym pokoleniom w swojej rodzinie. Niestety szpecą twój regał i brzydko wyglądają obok nowiutkich powieści w lśniących okładkach. Warto zatem je odnowić. Na mapie całej Polski wciąż funkcjonują introligatornie, które z mało atrakcyjnych, starych gratów, robią naprawdę stylowe tomy.
Co na regał, co do pudła?
Istnieją takie książki, które kiedyś mogą ci się przydać, niekoniecznie jednak chciałbyś je trzymać na widoku. Będą to przede wszystkim nieczytane starocie, stare bajki czy książki młodzieżowe, instrukcje czy poradniki, wysłużone już leksykony czy rzeczy wyłącznie o wartości sentymentalnej. Dla takiego zestawu książek idealną przechowalnią okażą się kartony. Nie miej oporów, by je wypełnić nieużywanym przybytkiem. Od tego się nie umiera.
Mądra segregacja
Kiedy przerzedziłeś już swój księgozbiór i znalazłeś nowych czytelników lub nowe miejsca dla twoich nieużywanych książek, czas zająć się swoją właściwą „ścianą książek”.
Najpierw wybierz klucz, według którego będziesz je segregował. Najwygodniej chyba będzie gatunkami i autorami, ale może masz też bardziej szalony pomysł segregacji kolorami. Jeśli mimo wyłożenia wszystkich twoich książek na regale, wciąż pozostało na nim sporo miejsca – nie martw się, nie szukaj niczego na siłę. Ściana regularnie będzie się coraz bardziej zapełniać. Być może też pustki na półce okażą się dobrym bodźcem do książkowych zakupów i jednocześnie sprawniejszej lektury. Powodzenia!