2012.12.23// D. Jędrzejewska
O wymarzonej produkcji Vina Diesela, czyli o historycznym "Hannibalu", słyszymy już od dłuższego czasu. Aktor od kilku lat próbuje namówić studia filmowe na zrealizowanie swojego projektu. Diesel ma nie tylko pomysł na film, ale również chciałby go wyreżyserować, a dodatkowo w nim zagrać. W ostatnim czasie rozmowy na temat "Hannibala" ponownie ruszyły, więc być może wkrótce się okaże, czy ktoś zdecyduje się podjąć tego zadania i powierzyć reżyserię wielkej produkcji żołtodziobowi, jakim jest Diesel.
Rzecz miałaby być oparta na trylogii "Hannibal the Conqueror" autorstwa Rossa Leckiego. Głównym bohaterem byłby tu oczywiście Hannibal, który w 218 roku doprowadził do wybuchu wojny z Rzymem.
Aż przez 5 lat walczył w Italii, walka jednak nie została zwieńczona sukcesem. Hannibal zasłynął m.in. z tego, że do ataku na Rzymian wykorzystał słonie. Jak na razie znamy Disela przeważnie z filmów akcji. Niedawno wystąpił w filmie "Riddick" oraz w szóstej części "Szybkich i wściekłych". Ostatnio pojawiła się informacja, że aktor wystąpi w odświeżonej wersji "Kojaka".