2012.10.05// D. Jędrzejewska
Kiedy w 2008 roku zobaczyliśmy, w jaki sposób Liam Neeson radzi sobie z porywaczami, nie mieliśmy wątpliwości, że dobrze byłoby zobaczyć go w tej roli jeszcze raz. "Uprowadzona" odniosła duży sukces między innymi dzięki przekonującemu scenariuszowi autorstwa Luca Bessona, który z głównej postaci nie zrobił superbohatera, ale autentycznego człowieka w kontrolowanej furii, świetnie radzącego sobie w kryzysowej sytuacji. Dzisiaj na ekrany wchodzi druga część filmu - sensacyjna intryga zostaje więc wznowiona. Nasz portal jest patronem medialnym "Uprowadzonej 2". Dlatego jutro nasi czytelnicy mogą spodziewać się konkursu związanego z filmem.
W pierwszej części przechodzący na emeryturę agent Bryan Mills musiał uratować z rąk porywaczy swoją córkę. W drugiej sytuacja się odmieniła - ojciec zabitego przez Bryana porywacza zamierza wziąć na nim odwet. Teraz to podstarzały agent wraz ze swą żoną zostanie porwany, a na ich córce będzie spoczywał obowiązek wyciągnięcia rodziny z opresji.
Szybka akcja, atmosfera zagrożenia i przekonujący, autentyczny do bólu Liam Neeson - tego możemy spodziewać się po sequelu głośnego thrillera. Przypomnijmy, że reżyserią filmu zajął się Olivier Megaton, znany z takich produkcji, jak "Colombiana" i "Transporter 3". Natomiast scenarzysty, czyli Luca Bessona, nikomu chyba nie trzeba przedstawiać.