2013.11.30// D. Jędrzejewska
W internecie pojawiły się kolejne informacje od Michaela Baya, twórcy filmowych "Transformersów" o najnowszej części cyklu. Reżyser postanowił uspokoić fanów, zapewniając, że "Transformers: Age of Extinction" nie będzie filmem "głupawym", jak określano dwie poprzednie części serii. Podobno stylistycznie ulokuje się bliżej pierwszej odsłony historii. Michael Bay samokrytycznie przyznaje, że realizując cały cykl, popełnił błędy, teraz nie ma zamiaru ich powielać. Czy można mu uwierzyć na słowo?
Akcja filmu przeniesie nas w czasy, w których ludzkość powoli dochodzi do siebie po wydarzeniach z "Transformers 3". Nie ma już prawie w ogóle autobotów i decepticonów na naszej planecie, jednak pamięć po nich wciąż jest żywa i kusi specjalistów od technologii.
Grupa naukowców i biznesmenów zwiera szyki w celu wyciśnięcia z dotychczasowych kontaktów z Transformersami jak najwięcej wiedzy technologicznej, przekraczając niebezpieczną granicę. Tymczasem zło czai się tuż za rogiem i obiera sobie za cel właśnie Ziemię. Już wkrótce rozpocznie się wielka batalia. Film wejdzie do kin 27 czerwca 2014 roku.