2013.01.27// D. Jędrzejewska
Całkiem niedawno Arnold Schwarzenegger zapowiadał, że kolejny "Conan" będzie filmem ambitnym i epickim. To, czy jego słowa się sprawdzą, uzależnione jest jednak od ludzi, z którymi przy filmie będzie pracował. Tymczasem pojawił się pierwszy - dodajmy, nie byle jaki - kandydat na reżysera tegoż projektu. Za kamerą "The Legend of Conan" chciałby stanąć sam Paul Verhoeven, twórca oryginalnej "Pamięci absolutnej", "Nagiego instynktu" czy "RoboCopa".
Gdybym został poproszony o wyreżyserowanie filmu, zgodziłbym się z wielką radością – przyznał się w jednym z wywiadów. Co na to Arnie?
Verhoeven jest podobno wielkim fanem Conana. Gdyby stanął za kamerą filmu o nowych przygodach tegoż bohatera, byłoby to niemałe wydarzenie. Ostatnie filmy reżysera to "Czarna księga" z 2006 roku oraz "Człowiek widmo" z 2000.
Sprawa tego, kto zasiądzie na reżyserskim stołku "Conana", zostanie pewnie rozwiązana dopiero wtedy, gdy pojawi się scenariusz. Jak widać jednak, Schwarzenegger dokonując wyboru, będzie miał niezłą alternatywę.