2011.12.31// D. Jędrzejewska
Terry Gilliam przechodzi kryzys twórczy. Publicznie przyznaje, że być może nigdy już nie stanie za kamerą i że jest zbyt zdekoncentrowany, by doprowadzić do końca jakikolwiek projekt. Słynny reżyser już od kilku lat nie potrafi popchnąć do przodu prac nad produkcją "The Man Who Killed Don Quixote", która podobno ma być jego opus magnum.
Ostatnim osiągnięciem Gilliama jest "Parnassus" z 2009 roku, W filmie wystąpili: Heath Ledger (ostatnia rola aktora), Johnny Depp, Jude Law i Colin Farrel. Wcześniejsze produkcje reżysera, to: "Las Vegas Parano", "12 małp" czy "Nieustraszeni bracia Grimm".