2010.07.18// M. Pietrzak
Steve Wonder, jedna z największych gwiazd muzyki soul, zadziwił wszystkich swoich fanów podczas ostatniego koncertu w Paryżu. Do wspólnego grania zaprosił on bowiem Prince’a.
Koncert odbył się 1 lipca w Bercy – dzielnicy Paryża. Wonder zaprosi na scenę Prince’a, autora utworu „Purple Rain”. Fani nie ukrywali zachwycenia. Z ogromnym entuzjazmem przyjęli drugiego artystę, gdy ten wchodził na scenę.
Stevie Wonder - żyjąca legenda muzyki soul...
...ciągle zadziwia czymś swoich fanów...
...tym razem niespodzianką był wspólny występ z Princem
Zdziwienia fanów nie może jednak zrozumieć sam Prince, który jak twierdzi, stara się brać udział we wszystkich występach Wondera. Oto, co powiedział w wywiadzie dla gazety "Le Parisien": „Steve, zawsze gdy daje koncert, a ja jestem w pobliżu, dzwoni do mnie i zaprasza na wspólny występ. Wtedy przyjeżdżam biorąc na wszelki wypadek gitarę”.