2013.05.13// D. Jędrzejewska
Sport na stadionie, sport na ekranie – prawie wszyscy to lubimy. A może by tak jeszcze sport na kartach książki? Czemu nie? Ostatnio literatura „sportowa” stała się nad wyraz popularna, a księgarnie zostały zalane kosmiczną wręcz ilością biografii i autobiografii znanych piłkarzy i charyzmatycznych trenerów, tenisistów, pływaków czy ludzi związanych z siatkówką. Popularność sportu, przynajmniej tego do oglądania, nie słabnie, a wręcz przeciwnie – być może się wzmaga. Spragnieni sukcesów polskich sportowców, mamy apetyt na dobre emocje. Co by poczytać, by zaspokoić ten głód?
Nick Hornby, Futbolowa gorączka
„Futbolowa gorączka” to w niektórych kręgach książka kultowa, a nawet biblia. To bowiem historia prawdziwej miłości do piłki nożnej. Całość stanowi spojrzenie na tenże najbardziej popularny sport z perspektywy zapalonego, wiernego, a nawet fanatycznego miłośnika Arsenalu. Rzecz ma charakter autobiograficzny – życie tutaj odlicza się nie tylko z pomocą zwykłego kalendarza, ale kalendarza rozgrywek. Na podstawie książki Hornby’ego nakręcono w 1997 film w Colinem Firthem w roli głównej pt. „Miłość kibica”.
Don DeLillo, Mecz o wszystko
„Mecz o wszystko” to wydawnicza nowość tego miesiąca. Bohaterem jest tu Gary Harkness, student niezbyt dobry, ale za to świetny sportowiec i podpora uczelnianej drużyny futbolu amerykańskiego. Książka opowiada o jego codziennych perypetiach i niecodziennych zainteresowaniach - nasz bohater ma bowiem dziwaczną obsesję na punkcie zagrożenia wojną atomową (co zresztą wpasowuje się w stylistykę wieszczącej katastrofę prozy DeLillo). Znajdziemy tu sugestywne opisy treningów, meczów, działań promotorów – i wiele więcej, bo trochę filozofii.
Michał Okoński, Futbol jest okrutny
Blog autora: okonski.blog.onet.pl
Kolejna nowość na naszym rynku. Tym razem za temat piłkarski zabiera się zastępca redaktora naczelnego „Tygodnika powszechnego” i wielki kibic londyńskiego Tottenhamu. Czego możemy się spodziewać po tej świeżej publikacji? To swego rodzaju oda skierowana do ulubionej dyscypliny sportowej całego świata, traktująca ją jako wieloaspektowe zjawisko. Autor nie pomija tu nieprzyjemnych związanych z nią elementów – mówi o okrucieństwie piłki, jej nieprzewidywalności czy przewrotności. W takim ujęciu „Futbol jest okrutny” staje się nie tylko książką o piłce, ale o też o sporcie jako metaforze życia.
Wojciech Kowalczyk, Krzysztof Stanowski, Kowal. Prawdziwa historia
Choć księgarniane półki uginają się wręcz od biografii genialnych piłkarzy, my polecamy pozycję z naszego swojskiego podwórka, a raczej z boiska, gdzie o prawdziwy geniusz jest raczej zjawiskiem niesłychanym. Popularny „Kowal”, czyli Wojciech Kowalczyk, raczy nas dowcipnymi, szczerymi, złośliwymi i prawdziwymi historiami z czasów swojej krótkiej, choć ciekawej kariery. Niektórzy twierdzą, że książka Kowala to klasyk, inni machną na nią ręką, uznając za nieco prostacką, a już na pewno daleką od obiektywizmu.
Allan Sillitoe, Samotność długodystansowca
Na koniec trochę klasyki. Rzecz nie o piłce, a o bieganiu. I nie jest to „Forrest Gump”! Krótkie opowiadanie autorstwa Sillito’e potrafi w czytelnikach wzbudzić niemałe emocje, poruszyć głęboko tkwiący duch buntownika i jednocześnie zarysować piękno aktywności fizycznej.