2015.08.17// D. Jędrzejewska
W jednym z ostatnich wywiadów reżyser najnowszego filmu o Jamesie Bondzie, Sam Mendes, zdradził kilka szczegółów na temat jego fabuły.
To będzie film o micie założycielskim Bonda. O tym, co go ukształtowało, o ludziach, których spotkał na swoim drodze i którzy odcisnęli na nim piętno. Chcę ponownie ukształtować tę postać - pokazać dlaczego Bond stał się Bondem, to w zasadzie nigdy nie zostało zrobione - opowiedział w rozmowie z EW.
Mendes dodał również, że film zespoi poprzednie trzy produkcje i pokaże, jaki proces przebył bohater przez całe swoje życie, aż do momentu, w którym się znalazł. Co na to Daniel Craig?
To z jednej strony hołd dla samego Bonda jako postaci. Ale nie będzie utrzymany w klimatach retro. To nie będzie klasyczny Bond, tylko klasyczny thriller - powiedział.
Oprócz Craiga obsadę zasilili: Ben Whishaw, Naomie Harris, Ralph Fiennes, Christoph Waltz, Monica Bellucci, David Bautista, Léa Seydoux, Stephanie Sigman, Andrew Scott i Rory Kinnear. Polska premiera filmu odbędzie się 6 listopada.