2012.09.01// D. Jędrzejewska
Coraz głośniej ostatnio o najnowszym projekcie Larsa von Triera. Jakiś czas temu reżyser zapewniał, że jego najnowszy film będzie pełen erotycznych scen i zostanie nakręcony w dwóch wersjach - ocenzurowanej lub alternatywnej - "bez trzymanki". Potem wszystkich zszokował Shia LaBeouf, który w jednym z wywiadów wyznał, że boi się scen seksu, które musi odegrać w filmie Triera, gdyż te ponoć będą kręcone na żywo. Teraz natomiast wydało się, w jaki sposób LaBeouf dostał tę rolę.
Podobno wysłał reżyserowi autentyczne nagrania własnych igraszek miłosnych uprawianych wraz ze swoją dziewczyną, Karolyn Pho. Lars właśnie w ten sposób dał się przekonać. Wspomnijmy raz jeszcze, że film pt. "The Nymphomaniac" będzie historią erotycznego życia kobiety, przedstawioną od urodzenia do 50. roku.
W główną bohaterkę o imieniu Joe, która uważa się za nimfomankę, wcieli się Charlotte Gainsbourg. Oprócz niej w obsadzie zobaczymy Stellana Skarsgarda, Jamiego Bella, Connie Nielsen oraz modelkę Stacy Martin. Zdjęcia do produkcji już ruszyły, a potrwają 11 tygodni.
Charlotte Gainsbourg