2013.01.15// D. Jędrzejewska
Ciekawe, jak potoczyłaby się kariera popularnego aktora, Ryana Goslinga, gdyby spełniły się jego marzenia o występach na scenie. Jak się okazuje, swego czasu gwiazdor "Drive" ubiegał się o miejsce w najsłynniejszym z boysbandów - Backstreet Boysach. Gosling od dzieciństwa znał się bowiem z AJ McLeanem i choć początkowo wątpił w sukces jego zespołu, gdy Backstreet Boys zrobili karierę, zwrócił się do przyjaciela. Chciał, by poszerzono skład o jego osobę.
Boysband odmówił jednak Goslingowi, zapewniając przy tym, że gdy będzie potrzebny szósty członek zespołu, miejsce przyszły aktor ma jak w banku.
Backstreet Boysów już nie ma, ostatni krążek chłopaków, czyli "This Is Us", pochodzi z września 2009 roku. Z kolei Gosling święci triumfy na ekranie i zapowiada się, że triumfować w kinie będzie jeszcze długie lata. Ostatnio zagrał między innymi w obrazie "Drugie oblicze", którego premiera planowana jest na maj 2013 roku.