2012.09.15// D. Jędrzejewska
Dopiero co pisaliśmy o Blake Lively, która nie musi ćwiczyć, by zachować nieskazitelną sylwetkę. Niektórzy jednak nie mają takiego szczęścia. W mediach pojawiło się zwierzenie kolejnej gwiazdy show-biznesu, która mówi na temat swojej wagi. Chodzi o Robbiego Williamsa, który podobno w ostatnim czasie przytył aż 12 kilogramów. Swój brak formy usprawiedliwił rzuceniem palenia. Teraz chce wziąć sie za siebie i zapisać na siłownię. Sprawa jest warta świeczki z conajmniej dwóch powodów.
Pierwszym z nich jest powrót wokalisty na scenę muzyczną. Robbie ponownie chce podbić rynek muzyczny i już zapowiada, że znowu obejmie tron króla popu.
Przekonamy sie o tym w listopadzie, kiedy na rynku pojawi się jego nowa płyta pt. "Take the Crown". Drugi powód, by odzyskać dawną sylwetkę, to propozycja, by Williams zaprojektowal własną linię bielizny - tak samo David Beckham. Pomysł ten jest kuszący, ale trudno reklamować slipy z brzuchem. Słynny piłkarz nigdy sobie na to nie pozwolił.