2016.01.07// D. Jędrzejewska
Podczas promocji swojego najnowszego filmu, czyli „Nienawistnej ósemki”, reżyser Quentin Tarantino zdradził kilka swoich pomysłów i planów na przyszłość. Zaświadczył m.in., że będzie próbował sił w innych gatunkach. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie twórca zrobił aż dwa westerny, a wcześniej film osadzony w czasach II wojny światowej i kino kung fu. Teraz zastanawia się nad zrobieniem filmu gangsterskiego w klimacie lat 30., a także horroru w stylu „Egzorcysty”. Myśli też o filmie osadzonym we współczesności, w którym postać mogłaby wejść do samochodu, włączyć radio i jeździć, gdyż chciałby nakręcić fajny montaż jechania samochodem.
Jak sam jednak mówi:
Nie wiem, czy odłożenie na bok mojego poczucia humoru, by skupić się od początku do końca na straszeniu ludzi jest najlepszym sposobem na wykorzystywaniem moich talentów i mojego czasu.Plany reżysera nie są jeszcze konkretne i zobowiązujące. Swego czasu rozważał też tworzenie seriali. „Nienawistna ósemka” trafi do naszych kin już 15 stycznia.