Ponętne piosenkarki lat osiemdziesiątych

Kojarzące się z kiczem lata 80. dzisiaj wracają do łask. Coraz chętniej organizuje się imprezy w ich stylu, powstają kluby w tym klimacie, artyści wciąż mierzą się z repertuarem tamtych lat, mnożąc covery ówczesnych nagrań. To czasy słodkie, błyszczące i… seksowne. Czy pamiętacie jeszcze, że właśnie wtedy muzyczna kultura popularna zaczęła odważnie łączyć dyskotekowe rytmy z seksem, nieskrępowanymi nagimi ciałami i zachętą do spółkowania? Przaśne czasy lat 80 przyniosły całe mnóstwo piosenek, wykonywanych przez epatujące seksapilem młode gwiazdki. Te, ku uciesze szerokiej publiki, nie miały skrupułów, by śpiewać o fizycznej miłości, odważnie prężyć swoje ciała przed kamerą, brać udziału w nagich, odważnych sesjach do magazynów. Wydawać się może, że to dzisiaj my jesteśmy bardziej pruderyjni. Powspominajmy zatem i wróćmy pamięcią do ponętnych piosenkarek lat 80.
Danuta Lato
Odliczanie warto rozpocząć od mocnego, polskiego akcentu. Danuta Lato była niegdyś naszą etatową seksbombą, a w karierze pomogła jej na pewno silnie wyposażona klatka piersiowa. W 1984 roku słusznie porzuciła pracę przedszkolanki i wyjechała do RFN, tam zaczęła pracować jako modelka magazynów dla panów. Potem przyszedł czas na grę w filmach – Niemcy chętnie angażowali Polkę do swoich produkcji, natomiast u nas zagrała ona w serialu pt. „W labiryncie”. Danuta była także piosenkarką. Dumnie reprezentowała styl muzyczny o nazwie „italo disco” – czyli pierwowzór późniejszego disco polo. Kilka jej piosenek podbiło nawet hiszpańskie listy przebojów.
Wdzięki Danuty są niezaprzeczalne.
Sabrina Sabrina Salerno to włoska piosenkarka, która szczególnie wbiła się w naszą pamięć. A to za sprawą jednej piosenki i jednego teledysku, choć przecież nagrała ich znacznie więcej. Klip do „Boys(Summertime love)”, hitu do dziś uwzględnianego w dyskotekowym, wakacyjnym repertuarze, w wielu krajach Europy wzbudził niemałe kontrowersje.
Otóż piosenkarka prezentuje się na nim nad wyraz ponętnie, jej obfity biust niemalże wypływa z kostiumu kąpielowego, w kilku momentach uważny widz dojrzy nawet sutek czarnowłosej piękności. Dzisiaj Sabrina również prezentuje się atrakcyjnie – nareszcie wydepilowała brwi, trochę też schudła, co sprawiło, że jej sławne piersi (niestety) co nieco się skurczyły.
Sandra Sandra chyba najmniej lubiła się rozbierać ze swoich koleżanek po fachu. Mimo to nagrała kilka niezapomnianych piosenek, które do dzisiaj puszczają radiowi DJ’e. Jej droga na szczyty była dość żmudna. Piosenkarka kilkukrotnie nagrywała single, które nie przynosiły prawie żadnej sprzedaży.
Nie poddała się – i słusznie – gdyż kolejne nagranie miało dobrze się sprzedać nie tylko w jej ojczyźnie (Sandra pochodzi z Niemiec), ale zrobić międzynarodową karierę. „Maria Magdalena” zdobyła pierwsze miejsce na listach przebojów 21 krajów na świecie. Sandra nagrała kilkanaście płyt, najmłodsza z nich wyszła na światło dzienne w roku 2009.
Samantha Fox Samantha pochodzi z Wielkiej Brytanii. Karierę rozpoczęła jako modelka. To matka przyszłej piosenkarki zgłosiła kilka jej zdjęć do konkursu „Twarz i kształt 1983”. Ponętna blondynka (wtedy 17-letnia) zajęła w tym konkursie drugie miejsce. Wkrótce potem prasa brukowa wypełniła się jej nagimi zdjęciami. Samantha dostała etat w czasopiśmie „The Sun”, gdzie jako „dziewczyna ze strony trzeciej” regularnie prezentowała swoje wdzięki. Potem dopiero zajęła się swoją karierą muzyczną.
Zaczęła spektakularnie – już pierwszy jej przebój pt. „Touch me(I Want Your Body)” osiągnął trzecie miejsce w Wielkiej Brytanii, a czwarte w Stanach Zjednoczonych. Od tamtej pory nagrała kilka płyt, a jeszcze niedawno, bo w 2004, na rynek weszła unowocześniona wersja jej czołowego hitu. Dwa lata wcześniej Samantha wyznała publicznie, że jest lesbijką, co na pewno złamało serce niejednemu męskiemu fanowi jej obfitego biustu.
Madonna O Madonnie można pisać wiele. Do dziś, wyjątkowo zakonserwowana i wzbudzająca zachwyt, nie schodzi z czołowych miejsc list przebojów, nieustannie nagrywa, ciągle wyznacza trendy, idzie z duchem czasu. Madonna jest swoistym fenomenem i jedną z najlepszych artystek muzyki pop w historii. W żadnym stopniu nie powinno się jej kojarzyć z obciachem charakterystycznym dla lat 80. Nagrane przez nią utwory przetrwały i stanowią inspirację nawet dla współczesnych wokalistek. Jest niekwestionowaną królową, jak Elvis czy Michael Jackson.
To artystka znana też z niezliczonych kontrowersji, systematycznie odrzucana przez kościół i nieustannie narażająca się na krytykę pruderyjnych środowisk. Ma piękne ciało, charakterystyczną urodę, niegdyś przesycona słodkim erotyzmem, dzisiaj prezentuje się dojrzale i wciąż atrakcyjnie. Podsumowując: Madonna jest numerem jeden nie tylko lat 80, ale i 90, a także tych zupełnie współczesnych.