2012.08.29// D. Jędrzejewska
Na początek przypomnijmy, że Paul Verhoeven to twórca pierwotnej "Pamięci absolutnej", którą nakręcił w 1990 roku. Wtedy w głównych rolach zobaczyliśmy Arnolda Schwarzeneggera i Sharon Stone, a film odniósł duży sukces (do dziś mówiło się o nim jako o kultowej produkcji). Remake "Pamięci", z głównymi rolami Colina Farrella, Kate Beckinsale oraz Jessiki Biel, nie przynisół takich zysków, jakich oczekiwano. Reżyser starej części twierdzi, że rozumie, dlaczego tak się stało.
Według niego nowa "Pamięć absoluna" jest po prostu źle nakręcona - nie jest tym samym zaskoczony porażką filmu. Twórcy potencjalnego hitu z Farrellem postawili bowiem na totalną powagę, rezygnując z poczucia humoru i dystansu, który towarzyszył prdukcji sprzed lat. Według Verhoevena to złe posunięcie - historia (spisana wcześniej przez Philipa Dicka) jest przystosowana do nieco groteskowej konwencji.
Tymczasem "nowa" ekipa uznała ten humor za tandetny. Verhoeven to także twórca takich filmów, jak "RoboCop" czy "Żołnierze z kosmosu". Ciekawe, co reżyser powie na kolejne dwie przeróbki jego hitów, które są już przecież w drodze.