2012.12.09// D. Jędrzejewska
PSY podpadł Amerykanom. Mimo że ostatnio był przez nich wnoszony na piedestały i obdarowywany słowami uznania, teraz poważnie zagroził swojej opinii. Właśnie wyszła na jaw i tym samym obiegła media wiadomość o jego działalności antyamerykańskiej sprzed kilku lat. Miało to miejsce za czasów jego występów w zespole NEXT, gdzie w jednym z utworów o obrazowym tytule "Dear America" wyśpiewywał mocne słowa:
Zabić tych pier****nych Jankesów, którzy torturują ludzi w Iraku / Zabić tych pier****nych Jankesów, którzy torturują ludzi / Zabić ich córki, matki, synowe i ojców / Zabić ich wszystkich, powoli i boleśnie. Podczas jednego z występów PSY rozbił nawet miniaturę amerykańskiego czołgu.
I co teraz? - chciałoby się zapytać. Sprawa wyszła w dość nieodpowiednim momencie. Już dzisiaj PSY ma wziąć udział w organizowanym przez Muzeum Narodowe w Waszyngtonie koncercie "Christmas in Washington", w którym wziąć ma udział sam Barack Obama z małżonką.
Przejęty aferą, która wokół niego wybuchła, PSY postanowił wystosować przejmujące i gorliwe oświadczenie, w którym orzeka między innymi:
Jest mi bardzo przykro za słowa, które wówczas śpiewałem. Do końca życia będę czuł ból z powodu świadomości, jakie emocje mógł wywołać ten fragment. Warto wspomnieć, że PSY nie tak dawno dał koncert specjalny dla... amerykańskich żołnierzy.