2014.03.13// D. Jędrzejewska
Na potrzeby wywiadu przeprowadzonego przez dziennikarza czasopisma "Out" Neil Patrick Harris szczegółowo opowiedział o realizacji sceny seksu z Rosamund Pike, która została nakręcona przez Davida Finchera w filmie pt. "Gone Girl". Jak opowiada sam aktor:
Musieliśmy ćwiczyć tę scenę z Davidem Fincherem kawałek po kawałeczku.To było dziwne, bo wszystko musiało być technicznie bez zarzutu. Fincher chciał, byśmy zachowywali się niemal jak roboty. A podczas kręcenia kwestia mojego homoseksualizmu w ogóle nie była brana pod uwagę.
Przypomnijmy, że "Gone Girl" to adaptacja bestsellerowej amerykańskiej powieści autorstwa Gillian Flynn. Jej bohaterem jest mężczyzna, którego żona zaginęła. Pewne poszlaki każą śledczym zachować czujność i nie ufać do końca mężczyźnie. "Gone Girl" w samych Stanach Zjednoczonych rozeszła się w ponad 2 milionach egzemplarzy.
Prócz Harrisa i Pike w obsadzie filmu znaleźli się również: Ben Affleck, Tyler Perry, Missi Pyle, Patrick Fugit, Casey Wilson oraz boska Emily Ratajkowski. Polska premiera filmu odbędzie się w październiku tego roku. Neil Patrick Harris wystąpił niedawno również w komedii pt. "Dziki Zachód dla opornych", która trafi na ekrany już w maju.