2015.07.30// D. Jędrzejewska
Magazyn „Forbes” opublikował listę najlepiej zarabiających pisarzy w minionym roku. W czołówce znaleźli się: James Patterson, John Green i Veronica Roth. Pierwsze miejsce nie jest żadnym zaskoczeniem. Patterson, znany z thrillerów i powieści kryminalnych, już po raz piąty w ciągu ostatnich sześciu lat wdrapał się na szczyt tego zestawienia. Wyjątkiem był rok 2013, kiedy jednorazowo zdetronizowała go E. L. James, która podbiła rynek niechlubnymi „Pięćdziesięcioma twarzami Greya”. O czym świadczy pierwsze, stabilne miejsce Patterosna? Popularność jego książek to nie tylko zaświadczenie wielkiej, ogólnoświatowej sympatii do kryminalnych historii i opowieści z dreszczykiem. To także dowód na to, że pisarz może być prawdziwym biznesmenem – sprytnym i z łbem na karku. Patterosn prowadzi swoją pisarską działalność niczym prężne przedsiębiorstwo, gdzie zaprasza do współpracy ghostwriterów, którzy na podstawie pomysłów pisarza odwalają za niego kawał roboty. Dlatego jest w stanie wydawać książki z oszałamiającą częstotliwością. A pieniądze na koncie się mnożą.
James Patterson
Kolejne dwa miejsca na liście to z kolei symptom pewnego silnie zakorzenionego w popkulturze zjawiska, według którego adaptacja kinowa potrafi wywindować pisarza na wysokie, prestiżowe miejsca i uczynić go bogaczem. John Green zyskał światowy rozgłos głównie dzięki ekranizacji „Gwiazd naszych wina” (w samych Stanach rozeszło się w tym czasie 3,5 miliona egzemplarzy).
W tym roku do kin wejdzie kolejna adaptacja jego twórczości, czyli „Papierowe miasta”, co gwarantuje mu mocną pozycję na liście.
Veronica Roth, autorka młodzieżowej fantastyki, swoje bajeczne zarobki również zawdzięcza kinematografii, a konkretnie dwóm ekranizacjom pierwszych tomów trylogii „Niezgodna” . Na tym samym miejscu znalazła się także Danielle Steel – weteranka kobiecej literatury, wciąż chętnie czytanej.
"Gwiazd naszych wina"
Miejsce tuż za podium zajął autor książek dla dzieci i młodzieży (w tym oczywiście „Dziennika cwaniaczka”), Jeff Kinney, którego obecność w zestawieniu jest dość osobliwa – żaden z dziecięcych autorów nie osiągnął w ostatnim czasie tak bajońskich zarobków. W Polsce Kinney wydaje się jeszcze nieco niedoceniany. Równie umiarkowanie znanym u nas pisarzem z tej listy jest też Rick Riordan (pozycja 9), autor powieści fantasy, który sławę zyskał serią z Percy Jacksonem w roli głównej (także ekranizowaną). Popularność tych dwóch panów wskazuje na potęgę literatury dziecięcej i fantasy, które sprzedażowo mają się naprawdę świetnie.
J.K.Rowling
Nie zabrakło w rankingu starych weteranów, którzy wydaje się – zarezerwowali sobie tutaj miejsce na stałe. Stephen King i J.K.Rowling zarobili w tym roku identyczną sumę. King, wciąż aktywny, dopisujący do swojego dorobku kolejne tytuły, to niewyczerpana machina do robienia pieniędzy. Rowling z kolei, po chwilowej ciszy związanej z zakończeniem wielkiego szumu wokół Harry’ego Pottera, powróciła ze swoimi udanymi, świetnie sprzedającymi się książkami dla dorosłych. Niedawno też została hollywoodzką scenarzystką, która inspirując się swoją własną twórczością, stworzyła fabułę do filmu „Fantastycznie zwierzęta i jak je znaleźć”. Gdy projekt zawita do kin, Rowling z pewnością podkręci swoje zarobki.
Stephen King
Ze spadkiem na liście musi się pogodzić Dan Brown, który tym razem zarobił „tylko” 13 milionów dolarów, czyli ponad dwa razy mniej niż rok wcześniej. Czyżby fascynacja jego niestworzonymi historiami zaczęła słabnąć? Trudno wyrokować. Wraz z nim na miejscu dziewiątym znaleźli się Suzanne Collins, autorka „Igrzysk śmierci” oraz Gillian Flynn i wspomniany Riordan. Zarówno Collins jak i Flynn swoje potężne zarobki zawdzięczają hitowym adaptacjom. Wydaje się, że Flynn jeszcze na trochę pozostanie w prestiżowym gronie – wciąż czekamy na premierę kolejnej jej adaptacji, czyli „Mrocznego zakątka” z genialną Charlize Theron.
Ranking zamykają E.L. James oraz George R.R. Martin, którzy zarobili tym razem po 12 milionów dolarów. Sława Martina, rozprzestrzeniona przez adaptację „Gry o tron”, nie jest zagrożona, ale jego miejsce na liście – owszem. Zmieni się to zapewne wtedy, gdy pisarz wreszcie wypuści na rynek kolejną część arcypopularnej sagi. Natomiast popularność E.L.James wydaje się być przeszłością i powoli zamienia się w… niesławę.
Gillian Flynn
„Forbes” stworzył ranking najlepiej zarabiających autorów na podstawie sprzedaży książek drukowanych, e-booków, audiobooków oraz praw do filmów i seriali telewizyjnych. Zestawienie dotyczy okresu od czerwca 2014 do czerwca 2015 roku.
Pełna lista najlepiej zarabiających pisarzy:1. James Patterson – 89 milionów $
2. John Green – 26 milionów $
3. Veronica Roth – 25 milionów $
Danielle Steel – 25 milionów $
4. Jeff Kinney – 23 milionów $
5. Janet Evanovich – 21 milionów $
6. Stephen King – 19 milionów $
J.K.Rowling – 19 milionów $
7. Nora Roberts – 18 milionów $
8. John Grisham – 14 milionów $
9. Dan Brown – 13 milionów $
Suzanne Collins – 13 milionów $
Gillian Flynn – 13 milionów $
Rick Riordan – 13 milionów $
10. E.L. James – 12 milionów $
George R.R. Martin – 12 milionów $