2015.03.21// D. Jędrzejewska
Zima odeszła w zapomnienie, a wraz z nią smuta, zniechęcenie i apatia. Czas na mocne uderzenie! Kino na ten czas funduje nam sporo wyrazistych, angażujących emocji – prócz ciekawych seansów science-fiction, możemy się uraczyć również kolejną opowieścią o seksie, masą akcji, przejmującym dramatem, a nawet strachem, co ma przecież wielkie oczy. Oto kilka dobrze zapowiadających się premier wczesnej wiosny.
Zbuntowana (20 marca)
„Zbuntowana” to druga część kolejnej dystopijnej serii spod znaku młodzieżowego science-fiction. Po sukcesie „Igrzysk śmierci”, adaptacji powieści Suzanne Collins, niedługo czekano, aby przenieść na ekran również bestsellerową serię książek autorstwa Veroniki Roth. Punktów wspólnych między tymi dwoma historiami jest wiele – podobna wizja rzeczywistości, silna, młoda dziewczyna jako główna bohaterka, sporo spektakularnej, przygodowej akcji. W roli głównej w „Niezgodnej” i „Zbuntowanej” wystąpiła utalentowana Shailene Woodley.
Ex Machina (20 marca)
Kolejne interesujące science-fiction w tym roku. Reżyserią „Ex Machiny” zajął się Alex Garland, do tej pory wzięty scenarzysta, odpowiedzialny za fabuły do takich filmów, jak: „28 dni później”, „Nie opuszczaj mnie” czy „Dredd 3D”. Tym razem pierwszy raz sam stanął za kamerą i opowiedział historię pewnego fascynującego eksperymentu. Otóż młody informatyk wygrywa firmowy konkurs i na tydzień trafia do laboratorium, w którym pracuje szef firmy. Poznaje w nim piękną Avę - pierwszą na świecie sztuczną inteligencję pod postacią kobiety. Ava jest wynikiem eksperymentu szefa. Czuje, myśli, wzrusza się i boi o własną przyszłość. W głównych rolach wystąpili: Alicia Vikander, Domhnall Gleeson oraz Oscar Isaac.
Seks, miłość i terapia (20 marca)
Kolejny film o seksie, który trafił do kina w przeciągu ostatnich kilku tygodni. Tym razem głównym bohaterem produkcji jest seksoholik, który stara się zerwać z nałogiem, ale przez przypadek w roli asystentki zatrudnia wiecznie niezaspokojoną nimfomankę. Czego możemy oczekiwać od filmu? Oczywiście francuskiego, pikantnego humoru, a także wdzięków Sophie Marceau, która mimo że weszła już w wiek dojrzały, nadal wygląda świeżo i pociągająco.
Oculus (27 marca)
Moda na horrory trwa. „Oculus” to jeden z ciekawszych tytułów, który w tym gatunku trafia do naszych kin. Krytyka jest bardzo zadowolona, jak przyjmą go widzowie? Fabuła filmu zapętla się wtedy, gdy pewne rodzeństwo spotyka się po latach od strasznej śmierci rodziców. Dziewczyna jest przekonana, że za traumatyczne wydarzenia w ich życiu odpowiada demoniczne lustro, które wisiało kiedyś w gabinecie ojca. Postanawia to sprawdzić, do czego namawia również swojego brata.
Gunman: Odkupienie (27 marca)
Długo oczekiwany powrót Seana Penna na ekran. I to w doborowym towarzystwie! Obsadę „Gunmana” zasilili również: Idris Elba, Javier Bardem oraz Ray Winstone. Film, nakręcony w konwencji thrillera akcji, opowiada historię Johna Terriera, który niegdyś pracował jako likwidator dla amerykańskich służb, a teraz sam stał się celem grupy wykwalifikowanych morderców, którzy ścigają go od afrykańskiej dżungli, poprzez ulice Londynu, aż po tętniącą życiem Barcelonę. Zapowiada się krwista akcja!
Szybcy i wściekli 7 (10 kwietnia)
Nareszcie! Po długim oczekiwaniu i wciąż w pamięci z tragicznymi wydarzeniami, które towarzyszyły kręceniu tego filmu – „Szybcy i wściekli” znowu wracają na ekran. To ostatni film, w którym możemy zobaczyć nieżyjącego już Paula Walkera. To także przykład naprawdę brawurowej rozrywki. Za kamerą tej części stanął James Wan, znany z takich mocnych hitów, jak: „Obecność”, „Naznaczony” i „Piła”. Trailery zapowiadają przekroczenie wszelkich granic prawdopodobieństwa, ale też niezwykłe widowisko. Nie możemy się doczekać!
Selma (10 kwietnia)
Jeden z oscarowych kandydatów nareszcie trafia na nasz ekran. Krytyka twierdzi, że to film mądry, ważny, ale niestety niedoceniony. „Selma” wraca do czasów, w których Martin Luther King prowadzi kampanię o prawo do powszechnego głosowania. Rozpoczyna się tym samym wielki marsz. Film w reżyserii Avy DuVernay może się pochwalić bogatą obsadą. Wystąpili tu między innymi: David Oyelowo, Giovanni Ribisi, Cuba Gooding Jr., Tim Roth oraz Oprah Winfrey.
Chłopak z sąsiedztwa (17 kwietnia)
Kiedy na ekrany wraca piękna Jennifer Lopez, należy mieć się na baczności. Bo choć jakość filmów, w którym gra, nigdy nie jest pewna, to jej wdzięki na wielkim ekranie zawsze prezentują się rewelacyjnie.
Tym razem wokalistka wciela się w seksowną matkę, która wdaje się w niebezpieczny romans ze znacznie starszym chłopakiem. Brzmi intrygująco? Może warto dla Lopez odwiedzić kino, hmmm?