2014.02.12// D. Jędrzejewska
Miley Cyrus postanowiła rzucić aktorstwo. Po ostatnich jej wizerunkowych wybrykach i występach na scenie, mogliśmy już zapomnieć, że karierę rozpoczynała od serialu Disneya pt. "Hannah Montana". Potem oglądaliśmy ją między innymi w takich filmach, jak: "Ostatnia piosenka" z Liamem Hemsworthem, "LOL" z Demi Moore oraz "Tajna agentka". Wszystko wskazuje na to, że młoda gwiazda nie ma już zamiaru wracać na plan.
Jak sama mówi:
Nie podchodzę z pasją do aktorstwa, bo nie lubię udawać kogoś, kim nie jestem. Wolę być sobą, prawdziwą Miley Cyrus. Cieszę się, że pracuję w branży rozrywkowej. Dzięki temu mogę pozwalać sobie na szalone ciuchy i fryzury, mogę robić co chcę i szukać własnej drogi bez przeszkód - dodaje również -
Na pewno jest mi łatwiej niż innym, ale wierzę, że każdy młody człowiek ma prawo do uwolnienia się z więzów, jakie go ograniczają, jakiekolwiek by one nie były. Zachęcam wszystkich do szukania samospełnienia. Miley ma jednak dopiero 21 lat, kto wie, czy za jakiś czas nie zmieni decyzji, tak jak zmieniła swój wizerunek.