2013.10.05// D. Jędrzejewska
Popularna aktorka, Michelle Rodriguez, postanowiła zabrać głos w sprawie swojej orientacji seksualnej. Gwiazda "Maczety" przyznała, że jest biseksualistką i "lubi tak i tak". Twarda jak skała gwiazda już od lat unikała wypowiedzi na temat swojego intymnego życia. "Gdybym chciała się dzielić swoją waginą, nagrałabym sekstaśmę" - mówiła. Gdy jednak w mediach coraz częściej zaczęły się pojawiać informacje sugerujące, że Rodriguez jest lesbijką - zaprotestowała i opowiedziała o swoich preferencjach.
Nie opowiadam w kółko o tym, co robię ze swoją waginą, więc media nie przestają spekulować. Nigdy nie pojawiam się na czerwonym dywanie w towarzystwie, więc zastanawiają się: 'Co ona robi ze swoją waginą?'. Na dodatek często grywam chłopczyce, więc domyślają się, że jestem lesbijką - skarżyła się w wywiadzie z "Entertainment Weekly".
Dodała również:
Lubię i tak, i tak. Robię to, na co mam ochotę. Jestem zbyt ciekawa [świata], żeby siedzieć tu i nie spróbować, kiedy tylko nadarza się okazja. Faceci są intrygujący. Dziewczyny także. Plotki na temat homoseksualizmu Rodriguez zaczęły się pojawiać już w 2009 roku.
Aktorka pierwszy raz zabrała głos w tej sprawie dopiero dwa lata później, mówiąc: "Nie jestem lesbijką... Michi lubi kiełbaskę". Z kolei jej niedawne wyznanie potwierdziło, że oprócz "kiełbaski" Michi nie pogardzi również czymś zgoła odmiennym.