2014.01.14// D. Jędrzejewska
Adaptacje komiksów zataczają coraz szersze kręgi, a ich producenci zapraszają do udziału w swoich filmach również doświadczonych, zasłużonych i docenionych aktorów. Wystarczy choćby wspomnieć o udziale samego Roberta Redforda w nowym filmie o "Kapitanie Ameryce". Teraz do galerii komiksowych postaci dołączył Michael Duglas, dwukrotny laureat oscara, a także laureat ostatniego rozdania Złotych Globów za brawurową rolę w "Wielkim Liberace" Stevena Soderbergha. Studio Marvel właśnie potwierdziło jego udział w swojej najnowszej produkcji, czyli "Ant-Manie".
Douglas wcieli się w postać profesora Hanka Pyma. Wiadomo już, ze Paul Rudd zagra głównego bohatera, Scotta Langa. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym przez studio, producenci twierdzą, że Douglas jest absolutnie wyjątkowy, dzięki czemu będzie mógł tchnąć życie w tę produkcję. Przypomnijmy, że aktor przeżywa właśnie swoją złotą erę.
Po bardzo poważnych problemach ze zdrowiem (Douglas pokonał raka) i kłopotach miłosnych (rozstanie z długoletnią partnerką - Catheriną Zetą-Jones), nareszcie wychodzi na prostą, błyszczy na ekranie i przyjmuje interesujące role.