Martin Scorsese pozwany za film, którego nie zrealizował

Martin Scorsese został pozwany przez producenta - Vittoria Cecchia Gori. Co jest powodem? Chodzi o rzekome niewywiązanie się z umowy przez słynnego reżysera. Ten bowiem ponoć aż 22 lata temu miał zrealizować film pt."Silence", w którego powstanie Gori zainwestował 750 tys.dolarów. Tymczasem Scorsese zwlekał, bo choć w 1990 roku podpisał kontrakt na realizację filmu opartego na japońskiej powieści, do dzisiaj świat nie widział go na oczy. Gori twierdzi, że reżyser celowo opóźniał pracę nad filmem - najpierw by móc wyreżyserować "Infiltrację", potem "Wyspę tajemnic", aż w końcu przygodowego"Hugo".
Podobno w 2004 r. miała wreszcie ruszyć produkcja"Silence", ale Scorsese zaangażował się wtedy w następny projekt - "The Wolf of Wall Street". Według pozwu wciąż nie zapłacił producentowi wszystkich należności za opóźnienia planu zdjęciowego, a jak się można domyślać - uzbierało się tego całkiem sporo. Teraz reżyser milczy - jeszcze nie wypowiedział się w związku z zarzutami.