2012.07.18// D. Jędrzejewska
Niech rękę podniesie ten, kto chciałby któregoś dnia (albo najlepiej już dzisiaj) rzucić wszystko w cholerę, odejść z pracy i nareszcie zacząć żyć według własnych zasad. Najlepiej wyjechać daleko, na tak zwany koniec świata i prowadzić egzystencję pełną przygód, emocjonującą i ciekawą. Nigdy więcej nudy! Cóż, wyczuwam las rąk. Nic mi więc innego mi nie pozostaje, jak polecić książkę autorstwa Marka Lenarcika pt.
„Tajski epizod z dreszczykiem” wydaną przez oficynę „Bezdroża”.
Autor to człowiek, któremu praca w dziennikarstwie pozwoliła zwiedzić kawał świata. Chcąc jednak pozostać do końca niezależnym, postanowił rzucić pracę w korporacji (rutyna od dziewiątej do siedemnastej nie była dla niego spełnieniem marzeń) i wyjechać do Tajlandii, racząc się egzotycznym atrakcjami tej krainy.
Lenarcik w swojej publikacji relacjonuje w sposób bezpośredni to, co widzi, nazywając zjawiska takimi, jakie są w rzeczywistości – bez owijania w bawełnę.
Dzięki temu udało mu się stworzyć „mięsistą” i naprawdę męską lekturę. Jest barwnie, emocjonująco, a co najważniejsze – prawdziwie. Są plaże, przygody i erotyczne uciechy. Wszyscy ciekawi Tajlandii, Azji, a także chętni przygód nie powinni się na tej pozycji zawieźć. „To książka dla marzycieli i podróżników” - tak o niej mówi sam autor.
My mamy dla Was jeden egzemplarz książki Lenarcika. Wystarczy przesłać maila na adres konkurs@banzaj.pl Wśród wszystkich nadesłanych wiadomości wylosujemy jeden egzemplarz „Tajskiego epizodu z dreszczykiem”. Na maile czekamy do 23 lipca.