2012.12.20// D. Jędrzejewska
Ostatnio w mediach pojawiły się informacje o tym, że na koncerty Lady Gagi przychodzi coraz mniej fanów. Bilety nie zostają wyprzedane i gołym okiem widać pustki na trybunach. Tymczasem Lady Gaga wciąż jest jedną z najlepiej zarabiających wokalistek na świecie i ma sposób na rekompensowanie sobie smutków. Przebywając ostatnio na koncertach w Moskwie, ekscentryczna wokalistka wydała aż 230 tysięcy dolarów na futra - 200 tysięcy na futro z soboli rosyjskich oraz 20 tysięcy na futro z lisów.
To oczywiście nie spodobało się działaczom organizacji PETA (People for the Ethical Treatment of Animals). Nie omieszkali bowiem skomentować wydatków Gagi -
W okresie Bożego Narodzenia, kiedy cały naród koncentruje się na odrzucaniu przemocy, celebrowaniu pokoju, serdeczności i ciepła, GaGa szturmuje Moskwę i paraduje w okryciach wykonanych ze skór co najmniej 30 ubitych zwierząt – możemy przeczytać w komentarzu działaczy PETA.
Teraz Gaga może być pewna, że obrońcy praw zwierząt również przestaną przychodzić na jej koncerty, no chyba że... w ramach protestu.