Kobiece IQ na wielkim ekranie - piękne i mądre aktorki

Podobno inteligentne kobiety są niebezpieczne. Potrafią być bezlitosne, miażdżyć cynizmem, nie tak łatwo je oszukać, ani udobruchać. Nie jest jeszcze tak źle, kiedy mądra kobieta urodą nie grzeszy. Jeśli jednak oprócz głowy na karku jest również zjawiskowo piękna? Czy uciekać, czy podziwiać? Czy się chować, czy zakochać? Lepiej mieć głupiutką partnerkę niż diabolicznie pięknego i diabolicznie mądrego wampa? Ciekawe, co na to piękne i wykształcone aktorki? Zaraz, zaraz… Czy aktorki mogą być zarówno piękne, jak i mądre? Ależ oczywiście! Jest kilka silnie lśniących gwiazd, które nie tylko kuszą pięknymi ciałami, cieszą sprawną grą aktorską, jak i potrafią poprawnie ułożyć niejedno skomplikowane zdanie.
Reese Witherspoon Matka natura obdarzyła ją słodziutką, niewinną twarzyczką i naturalnymi blond włosami. Jej image kojarzyć się może z niezbyt bystrą, niezbyt rozgarniętą, stereotypową „blondi”. Niektóre jej role dowodzą tego dość wyraźnie: „Legalna blondynka”, czy… „Legalna blondynka 2”.

Tymczasem Reese to na tle hollywoodzkich aktorek wyjątkowa bystrzacha. Ukończyła studia na wydziale literatury angielskiej i potrafi wykazać się rozległą znajomością klasyki. Dużo czyta. Co dodaje jej jeszcze więcej uroku. Lubimy taką Reese.
Natalie Portman
Natalie znana jest z naprawdę dobrych i inteligentnych ról. Zaczęła spektakularnie, bo od „Leona Zawodowca”. Kiedy nieco podrosła, angażowano ją do produkcji filmów z wyższej półki, jak: „Wzgórze nadziei”, „Bliżej”, „V jak Vendetta”, „Kochanica króla” czy „Bracia”. W 2010 roku otrzymała Złoty Glob za rolę w „Czarnym Łabędziu”. Mimo zawrotnej kariery, która rozpędziła się przecież już za jej dziecięcych lat, aktorka nie przerwała edukacji. Mało tego, Portman była jedną z pojętniejszych uczennic i studentek. Z wyróżnieniem ukończyła Harvard (dyplom z psychologii), na uniwersytecie wydała również kilka opracowań naukowych. Poza tym zna kilka języków, dobrze mówi po hebrajsku, zna podstawy francuskiego, niemieckiego, arabskiego i japońskiego. Twierdzi, że woli być mądra niż sławna. Udało jej się jednak osiągnąć to i to – co powinno budzić niekwestionowany podziw. No i dodatkowo jest piękna. Czekamy na kolejne role Natalie.
Jennifer Connelly
Jennifer ma dzisiaj czterdzieści lat. A nie wygląda. Na jej talencie krytycy poznali się bardzo późno. Na dobrą sprawę została zauważona dopiero w 2000 roku przy okazji wstrząsającego „Requiem dla snu”, czyli 15 lat po swoim debiucie. Opłacało się czekać. Rok później otrzymała Oskara za „Piękny umysł”. Ukończyła uniwersytet w Stanford (przeniosła się tam z Yale - bystre aktorki chyba dość mocno upodobały sobie tę uczelnię). Biegle posługuje się dwoma językami poza angielskim: niemieckim i włoskim. Nieźle jak na niegdysiejszą fotomodelkę przeciętnych magazynów i twarz reklamówek. Piękną twarz – trzeba zaznaczyć. A także piękne ciało, piękne włosy, piękny głos...
Claire Danes
Claire niestety nie miała takiej wytrwałości jak Portman. Nie udało jej się ukończyć studiów, w czym przeszkodziła jej pączkująca kariera. Przez dwa lata studiowała aktorstwo, uczyła się również na wydziale psychologii w Yale. Jej dziadek był tam dziekanem na wydziale architektury i sztuki. Dzisiaj Claire przyznaje w wywiadach, że nieukończone studia to rzecz, której żałuje najbardziej. Bardzo wyważona, spokojna, subtelna, wypowiada się inteligentnie i z umiarem. Nie towarzyszą jej skandale. Karierę rozpoczęła jako 13-latka, gościnnie grając w serialu „Prawo i porządek”. Szeroką popularność zdobyła główną rolą w „Romeo i Julii” u boku Leonadra DiCaprio. Wypadła uroczo. I choć większość oczu była skierowana w stronę boskiego Leo (który dzisiaj już jednak stracił na swej "anielskości"), również wpisała się w naszą pamięć. Maggie Gyllenhaal
Maggie w wywiadach lubiła zaznaczać, że edukacja jest jej priorytetem. I priorytetom została wierna do końca. Ukończyła prestiżowy uniwersytet Colubia, zdobywając dyplom literatury angielskiej. Poza tym ma na koncie studia na Royal Academy of Dramatic Arts. Na aktorstwo była niejako skazana. Jej ojciec jest reżyserem, matka autorką scenariuszy i producentką. Maggie zadebiutowała w 1992 roku rolą w filmie „Kraina wód”. My znamy ją lepiej z „Donniego Darko”, „Adaptacji”, „Niebezpiecznego umysłu” czy „Mrocznego Rycerza”. Aktorka ma oryginalną urodę, gra też silne, oryginalne role. Nie należy do standardowych postaci Hollywoodu.

Jest charakterystyczna i raczej rozważnie podchodzi do wyboru filmu, w którym zagra. Do tej pory wychodzi jej to na dobre. Lubimy ją coraz bardziej i wypatrujemy kolejnych produkcji z jej udziałem. Być może z takim potencjałem zagra jakąś seksowną bibliotekarkę bądź panią naukowiec w rozpinanym fartuchu?
Jodie Foster Jodie Foster to jedna z najbardziej znanych aktorek Hollywood, a jednocześnie jedna z najinteligentniejszych. Mimo rozpoczęcia kariery w młodym wieku (w pierwszej reklamówce zagrała mając lat trzy, zanim pojawiła się na ekranie, wystąpiła w czterdziestu filmach reklamowych), nie zepsuła swojego charakteru. Ukończyła prestiżowe francuskie liceum (biegle posługuje się francuskim i niemieckim), potem otrzymała dyplom Uniwersytetu Yale (z wyróżnieniem). W świecie showbiznesu znana jest z inteligentnych i wyważonych wypowiedzi. Na koncie ma dwa Oskary. Ma dwójkę dzieci, jednak tożsamość ich ojca nigdy nie została podana do publicznej wiadomości. Media spekulują, że Jodie poddała się sztucznemu zapłodnieniu. Istnieją również przesłanki na temat jej homoseksualnej orientacji. Aktorka nigdy nie zaprzeczyła. Choć nie jesteśmy pewni, czy jest lesbijką czy nie, wiemy przynajmniej, że jest mądra.