2013.09.29// D. Jędrzejewska
Były facet Ke$hy jeszcze przed ich rozstaniem musiał dość mocno zajść za skórę ekscentrycznej wokalistce. Ta poświęciła mu swoje najnowsze nagrania, a także nie przebierała w słowach, wspominając o nim w jednym z wywiadów. Zapytana o nowe piosenki odpowiedziała:
W tym momencie moje piosenki opowiadają o facetach. Dlaczego? Ostatnio miałam chłopaka, który okazał się totalną kupą g**na i palantem. Okazał się być kłamliwym workiem g**na i parą gigantycznych jąder wypełnionych g**nem. Poza tym ma małego penisa i jest beznadziejny w łóżku, dlatego postanowiła o tym napisać.
To jednak nie koniec wywodu. Kesha dodała również:
Zerwałam z nim, bo okazał się być cholerną psychopatyczną kupą psiego g**na. Napisałem o nim piosenkę 'F**k You', ale ten tytuł był już zajęty, dlatego zmieniłam go. 'U Suck A**' to nowy tytuł. O czym jest ten utwór? O udawanych orgazmach za każdym razem, gdy uprawialiśmy seks. Oraz o tym, że zastawiałem podarowanego przez niego diamenty i kupiłam sobie kolczyki Chanel. Na koniec tej gniewnej wypowiedzi Kesha postanowiła swojemu byłemu również zagrozić:
Nie drażnij się ze mną, bo napiszę o tobie cały album i opowiem o tobie w wywiadzie. Powiem wszystko.