2014.03.07// D. Jędrzejewska
Jared Leto nie ma zamiaru ulegać urokowi powszechnie lubianej aktorki, Jennifer Lawrence. Ostatnio zagadnięty o jej zachowanie, stwierdził, że jest ono skrojone pod oczekiwania publiki. Rzecz dotyczyła upadku Lawrence, który miał miejsce podczas tegorocznej gali rozdania Oscarów (aktorka upadła również rok temu, odbierając swojego Oscara).
Zaczynam wierzyć, że jej zachowanie, a szczególności drugi upadek, to po prostu gra – stwierdził Leto.
Leto wytłumaczył też pewną oscarową sytuację. Jennifer Lawrence, wychodząc na scenę, by wręczyć nagrodę dla najlepszego aktora, odwróciła się w stronę Leto i Matthew McConaugheya ze słowami: "z czego się śmiejesz?"
Jak wyjaśnia aktor:
Ona zwróciła się w naszym kierunku, bo obok nas siedziała Ellen [DeGeneres – przyp. red.], która cały czas robiła głupie miny i powtarzała: "nie przewróć się, nie przewróć się", a ja i moja rodzina pękaliśmy ze śmiechu.
Przypomnijmy, że Jared Leto otrzymał w tym roku Oscara za drugoplanową rolę w "Witaj w klubie". Lawrence, musiała obejść się smakiem, mimo nominacji wróciła z gali z pustymi rękami.
Coraz częściej mówi się w jej kontekście o zmęczeniu materiału - wcześniej chwalonej spontaniczności i nieokiełznanej euforii, internauci już powoli przypisują fałsz. Czyżby Lawrence za niedługo miała wyjść z mody?