2013.07.09// D. Jędrzejewska
Hollywood jest pełne pokus. Piękne kobiety i piękni mężczyźni co rusz spotykają się na planach filmowych, organizowanych z pompą bankietach i czerwonych dywanach. Nie trudno tu o romans, zdradę i niestałość w uczuciach. Wielokrotnie się o tym przekonywaliśmy, przyglądając się perypetiom gwiazd i doniesieniom na temat ich związków i późniejszych rozstań. Oto kilka najgłośniejszych zerwań w Hollywood.
Brad Pitt i Jennifer Aniston
Kiedy Brad Pitt i Jennifer Aniston się zeszli, mówiło się, że to para idealna. Ona i on wraz ze swoim fiołem na punkcie wyglądu, niezwykłą dbałością o formę, ciało i dietę, byli do siebie niezwykle podobni. Podobieństwo to wyrażało się nie tylko w stylu życia, ale i rysach twarzy –nie trudno przyznać, że ta dwójka ma coś ze sobą wspólnego. Pitt mimo to nie potrafił dochować wierności i zdrożył z inną, wydawać się może, bardziej temperamentną aktorką – Angeliną Jolie. Do bliższego spotkania doszło na planie filmu „Pan i Pani Smith”. Dzisiaj Jolie i Pitt wychowują chmarę adoptowanych dzieci i chyba są szczęśliwi.
Demi Moore i Ashton Kutcher
Temu związkowi z kolei nikt nie wróżył dobrze. Zastanawiano się, czy Demi Moore, mimo swoich niewątpliwych wdzięków, w tak zaawansowanym wieku będzie w stanie utrzymać u swojego boku młodzieniaszka i podrywacza – Ashtona Kutchera. I choć początkowo ich związek wydawał się idealny, wkrótce odszedł w niepamięć. Kutcher wybrał młodszą Milę Kunis, z którą przyjaźnił się od lat (choć już wcześniej zdradzał żonę), Moore przeżyła natomiast załamanie nerwowe i wylądowała na odwyku. To niejedyne głośne rozstanie z udziałem aktorki – ta wcześniej rozeszła się przecież z samym Brucem Willisem.
Tom Cruise i Nicole Kidman
To była specyficzna para. Ona bardzo wysoka, on bardzo niski. Poznali się na planie „Szybkiego jak błyskawica” i w związku trwali całe długie lata. Do momentu, gdy w trójkąciku znienacka pojawiła się prowokująca i piękna aktorka o podobnie brzmiącym nazwisku – Cruz. Penelope owinęła sobie Cruise’a wokół palca na planie „Vanilia Sky” tak bardzo, że ten postanowił dla niej zostawić długoletnią żonę. Problemem w tym, że słodka Hiszpanka również w tym czasie nie należała do najbardziej stałych w uczuciach i szybko porzuciła Toma. Dziś jest już wierną żoną Javiera Bardema, natomiast Cruise niedawno znowu wszedł w rolę porzuconego – zostawiła go znacznie młodsza Katie Holmes.
Kristen Stewart i Robert Pattinson
Młodzi, piękni i bardzo ogniści – zakochali się w sobie zarówno w życiu, jak i w filmie. Wydawali się dla siebie stworzeni, jednak wrażenie to szybko zweryfikowała rzeczywistość. Zawrzało, gdy tabloidy obiegła wieść o romansie Stewart ze znacznie starszym reżyserem „Królewny Śnieżki i łowcy” – Rupertem Sandersem. Newsowi towarzyszył nawet sugestywny materiał zdjęciowy. Pattinson nie chciał słuchać tłumaczeń i szybko zostawił niewierną aktorkę. Później co prawda oboje próbowali ratować ten związek, ale bez skutecznie.
Johnny Depp i Vanessa Paradis
W tym wypadku rozstania nikt się nie spodziewał. Para była ze sobą czternaście lat, wychowywali dwójkę dzieci. Oboje wydawali się do siebie podobni – trochę hippisowscy, trochę zwariowani, kochający muzykę. Widocznie jednak także i Deppa dopadł kryzys wieku średniego, przez co ten zdecydował się na skok w bok. Najpierw była stewardesa, a potem Amber Heard, niewiele wcześniej deklarująca, że spotyka się z dziewczyną.