Jacek Dukaj i literatura przyszłości

10 marzec to data dla polskiej literatury na swój sposób przełomowa. To bowiem dzień premiery najnowszej książki jednego z najlepszych polskich pisarzy science-fiction, Jacka Dukaja. Ok, poczytny twórca napisał nową książkę. Co w tym przełomowego? Naprawdę wiele. Otóż „Starość aksolotla”, bo taki jest jej tytuł, pokazuje swoim czytelnikom zupełnie nowy wymiar literatury. To historia opowiadana nie tylko słowem pisanym – ją się nie tylko czyta, ale również ogląda. „Starość aksolotla” to pierwsza w naszym kraju książka cyfrowa. Jej założeniem jest zaangażowanie czytelnika na wielu poziomach jednocześnie - tekst – hipertekst – art – real. Opowiadanej regularnie treści towarzyszy intrygująca, bardzo dopracowana i niezwykła oprawa wizualna oraz filmowa.
W ten sposób czytelnicy mogą zdecydowanie intensywniej niż w przypadku lektury papierowej zwykłej książki, zanurzyć się w świat skonstruowany ręką pisarza. Co ciekawe przy zakupie książki istnieje zupełnie nowatorska możliwość druku modeli postaci w 3D. Czy to nie pierwszy krok, by zamazać granicę między tekstem a materią? Fikcją a tak zwanym realem? Dukaj tym razem umiejscowił akcję swojej opowieści w stylistyce postapokaliptycznej, z którą romansował już nie raz. Jego wizja jest na wskroś wstrząsająca, a jednocześnie ekscytująca. Pisarz oferuje nam osobliwą podróż w nieznane, w stronę zupełnie nowej cywilizacji. Tym samym definiuje nowy rodzaj człowieka. Nowy kształt świata nastał wraz z kosmicznym kataklizmem, który sterylizuje Ziemię ze wszystkiego, co żywe. Tylko nielicznym udało się przeżyć i przekopiować scyfryzowane umysły w hardware. Teraz, ludzie opętani melancholią i tęsknotą, próbują stworzyć cywilizację po cywilizacji, ludzkość po ludzkości. Pierwszym krokiem jest podział na gildie. Skoro istnieją podziały, nic dziwnego, że w grę wchodzą również wojny, osobne polityki, ideologie, a nawet zupełnie szalone religie. Porządek życia i śmierci zostaje odwrócony. Zmieniają się również znaczenia takich wartości, jak postęp, biologizm, mechanizm, a także dusza ludzka i samotność – ludzie żyją teraz w pancerzach robotów. Jak przystało na nowoczesną wizję świata, oprawa książki jest również wyjątkowo nowoczesna. Nigdy bowiem nie mieliśmy jeszcze aż tak namacalnej możliwości, by poczuć prozę literacką na własnej skórze. Książka trafiła na rynek w postaci ebooków na smartfony, tablety, czytniki i komputery. Czytając, możemy podążać za linkami i w ten sposób odkrywać między innymi historyczne i polityczne tło powieści, a także idee i różne historie ukryte za postaciami. Za niezwykłą oprawę plastyczną książki Dukaja, która jest z nią nierozerwalna i buduje niezwykły klimat, stoi ekipa Platige Image, która na potrzebę promocji dzieła pisarza stworzyła również film wprowadzający, a także serię ilustracji. Dodatkowo czytelnik może zapoznać się z szeroką paletą exlibrisów oraz logotypów gildii i aliansów występujących w „Starości aksolotla”. Warto zaznaczyć, że modele robotów, które pojawiły się w powieści, zostały zaprojektowane przez Alexa Jaegera – Amerykanina odpowiedzialnego między innymi za projekty postaci „Transformersów” czy „Avengersów”. Jacek Dukaj to od wielu lat czołowy polski pisarz science-fiction, którego bystrość umysłu, pomysłowość i przenikliwość każe wielu odbiorcom nazywać go następcą Lema. Jego proza jest tak samo fascynująca, jak trudna i wymagająca. „Starość aksolotla” to kolejne wyzwanie dla fanów pisarza.