2012.10.16// D. Jędrzejewska
Hilary Swank to jedna z najbardziej zdolnych współczesnych aktorek hollywoodzkich. Świetnym odwzorowaniem jej talentu, są nagrody, które udało jej się zdobyć. Była nominowana do Oscara tylko dwa razy, ale każda nominacja przyniosła jej statuetkę. Gdy po raz drugi po nią sięgała, wywalczyła sobie również tytuł najmłodszej aktorki, która może się pochwalić już dwoma najważniejszymi nagrodami w dziedzinie filmu. Dzisiaj ma 38 lat, i choć od dawna nie zgarnęła żadnej nominacji, mamy przeczucie, że uda jej się zdobyć jeszcze niejedną statuetkę.
Taką prognozę można było wysnuć już na początku jej kariery. Hilary pochodzi z biednej rodziny – wyrwać jej się udało z pomocą determinacji. Tyle że jeszcze wtedy nie chciała zostać aktorką, a zawodowo zajmować się sportem. Pływała i ćwiczyła gimnastykę artystyczną. To dlatego kojarzymy ją dzisiaj raczej z umięśnioną sylwetką.
Nic dziwnego, że jednym z pierwszych filmów, w których wystąpiła, była produkcja niejako sportowa, bo „Karate Kid IV: Mistrz i uczennica”. Wcześniej próbowała swoich sił w serialu „Beverly Hills 90210” (szybko z niej zrezygnowano) i w filmie dla młodzieży „Buffy – postrach wampirów”. Zanim zagrała swoją najważniejszą rolę w życiu, pojawiała się w średnio docenianych produkcjach: „Czasem oni wracają”, „Trefny szmal”, „Lolita w Hollywood” czy „Serce lasu”.
Brak wielkiej popularności, ale także pomysłowość i oczywiście talent sprawiły, że pokonała całe mnóstwo aktorek w castingu do roli w „Nie czas na łzy”. To było prawdziwe wyzwanie – przejmujący dramat w reżyserii Kimberly Peirce opowiadał o dziewczynie w przebraniu chłopaka, o jej problemach z tożsamością i ogromnym dramacie, który rozegrał się za sprawą jej oszustwa. Historia ta została oparta na faktach (Swank zresztą często będzie obsadzana w filmach zrealizowanych na podstawie autentycznych wydarzeń). Aktorka na casting przyszła w męskiej koszuli i „wkręciła” wszystkich, że jest kimś innym. Tym samym kupiła producentów. Ci mieli ogromną słuszność, angażując akurat Hilary – ta zagrała w brawurowy sposób i wywalczyła Oscara.
Nareszcie zrobiło się o niej głośno, a tym samym otworzyła się dla niej droga do mainstreamu. Zagrała między innymi w: „Dotyku przeznaczenia” z Katie Holmes, Cate Blanchett i Keanu Reevesem, realizowanej z rozmachem „Aferze naszyjnikowej”, thrillerze „Bezsenność” z Alem Pacino i Robinem Williamsem, a także w czarnej komedii „Jedenasta czternaście” z Patrickiem Swayze.
Nie było wśród tych filmów spektakularnych hitów i wielkich ról – niewątpliwie jednak pojawiły się wśród nich pozycje interesujące, wciąż udowadniające talent aktorki. Nic dziwnego, że zauważył ją sam Clint Eastwood, który postanowił obsadzić ją w swoim filmie „Za wszelką cenę”. Zagrała tu młodą, ambitną bokserkę, przygotowywała się z pomocą morderczych treningów, dzięki którym zredukowała tkankę tłuszczową do zaledwie 7%. Opłacało się – na jej koncie pojawił się kolejny Oscar.
Gdzie dzisiaj jest Hilary Swank? Gra w filmach zupełnie różnych – od komedii romantycznych („P.S. Kocham cię” z Gerardem Butlerem), poprzez horrory („Plaga”), filmy biograficzne (dobrze przyjęty „Wyrok skazujący”), kryminał („Czarna dalia”) i oczywiście dramaty (np. „Niezłomne”). Jej najświeższe role to z kolei thriller „Rezydent” i romantyczny „Sylwester w Nowym Jorku”. Znowu jednak zaczęło brakować hitów z jej udziałem. Aktorka mimo to nie stopuje swojej kariery, gra nieustannie i być może wkrótce trafi jej się kolejna rola życia.