2014.03.16// D. Jędrzejewska
Według medialnych informacji zza granicy wycięto prawie wszystkie sceny z udziałem Halle Berry, w których wystąpiła na potrzeby filmu "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie". Przypomnijmy, że aktorka wcieliła się tu w postać Storm. Niestety już wcześniej nie została włączona do scen akcji, podczas zdjęć była już bowiem w ciąży. Ostatecznie zachowano zaledwie jedną scenę z jej udziałem.
Wcześniej w podobny sposób potraktowano bohaterkę graną przez Annę Paquin. Ta aktorka miała jednak jeszcze mniej szczęścia - jej Rogue ostatecznie nie zobaczymy w filmie wcale. Najprawdopodobniej jednak sceny, w których wystąpiła, będą częścią dodatków dołączonych do płyt DVD i Blu-ray. Nic dziwnego, że na końcowych etapach pracy nad filmem pojawiły się tego typu problemy z nadmiarem materiału.
Twórcy postanowili tym razem połączyć aż dwie obsady filmowe: na plan stawili się aktorzy znany z "nowych" X-menów, jak i postacie, które poznaliśmy w starej trylogii. Zrobiło się zatem tłoczno, więc trzeba było ciąć, by utrzymać w ryzach sens fabuły. "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" trafi na ekrany kin w drugiej połowie maja.