2014.01.28// D. Jędrzejewska
Studio Warner Bros. planuje zrealizować nowy film o Królu Arturze, który być może rozrośnie się nawet do wielkości sagi. Za kamerą widowiskowej produkcji miałby stanąć Guy Ritchie. Historia zostałaby ujęta w konwencji fantasy. W planach Warnera jest stworzenie aż sześciu filmów cyklu. Scenariusz do pierwszego napisał Joby Harold. W roli producentów widnieją: Akiva Goldsman, Tory Tunnell i Lionel Wigram. Ten ostatni współpracował już z Ritchiem przy okazji projektu "Artur i Lancelot", który niestety nie ujrzał światła dziennego.
Guy Ritchie znany jest z widowiskowego, brawurowego i nieco przygodowego kina. Zasłynął dwoma świetnie przyjętymi produkcjami: "Porachunkami" oraz "Przekrętem" z Bradem Pittem i Jasonem Stathamem.
Parę lat temu wrócił do wielkiego kina za sprawą nowej adaptacji "Sherlocka Holmesa" ze świetną rolą Roberta Downeya Jr. i pomysłowym scenariuszem. Dwa filmy z serii publika przyjęła z wyjątkowym entuzjazmem. Obecnie czekamy na kolejny "kinowy ruch" Ritchiego.