Filmy zemsty - najsłynniejsi mściciele w kinematografii

Banalna to prawda, że zemsta jest słodka. Oprócz słodyczy dostarcza również podniecenia, zarówno dla tego, kto się mści, jak i tych, którzy są jej świadkami. Ileż to razy emocjonowaliśmy się i kibicowaliśmy rozwścieczonym bohaterom filmowym, których jedynym, obsesyjnym celem stała się zemsta – za matkę, ojca, żonę, dziecko, za upokorzenie i zdradę, za cokolwiek. Furia dostrzegalna w spojrzeniu, złość wyrażona w czynach – oto najpopularniejsi mściciele w historii kinematografii.

Hrabia Monte Christo
Najpierw była książka, i to całkiem imponująca. „Hrabia Monte Christo” pióra Aleksandra Dumasa składa się aż z 73 rozdziałów i stanowi jedną z najsłynniejszych i najbardziej przejmujących opowieści o zemście w historii literatury. Dopiero długo potem był film, hollywoodzki, okrawający nieco fabułę, ale jednak skonstruowany na motywie słodkiej, szaleńczej zemsty. Rzecz dzieje się we Francji, na początku XIX wieku. Cała afera rozpoczyna się za sprawą trójkąta miłosnego, bo jak powszechnie wiadomo, trójkąty to niezdrowe układy. Mamy dwóch przyjaciół i jedną kobietę. Ona kocha Edmunda, oni natomiast kochają się w niej obaj. Edmund nie ma jednak możliwości wziąć udział w sprawiedliwym boju o ukochaną. Z powodu intrygi przyjaciela trafia na 13 lat do więzienia. „Przyjaciel” natomiast bierze sobie za żonę upragnioną niewiastę. Sprawa na tym się jednak nie kończy. Edmund opuści po wieloletnim koszmarze lochy, stanie się również szczęśliwym posiadaczem ogromnego skarbu. Bogaty i zdeterminowany wróci już jako Hrabia Monte Christo, by dokonać słodkiej zemsty. Reżyser tej opowieści, Kevin Reynolds, zrobił przed Hrabią „Wodny Świat” i „Robin Hooda: księcia złodziei”.

Pewnego razu na Dzikim Zachodzie
W rozważaniach na temat filmowej zemsty nie da się pominąć westernów. W budzące postrach twarze rewolwerowców znikąd, wpisana jest chęć skopania komuś tyłka, choć tylko w wyrafinowany, godny sposób. W słynnym filmie Sergio Leone, Jill McBain, prostytutka ze Wschodu (w tej roli urocza Claudia Cardinale), przyjeżdża na Zachód, gdyż poślubiła tutejszego bogatego farmera. Ten szykuje wielką fetę. Nim rozpocznie się zabawa, bandyci mordują świeżo upieczonego małżonka, nie oszczędzą również trójki jego dzieci. Jill zostaje sama. Na szczęście w westernach z reguły pojawiają się tajemniczy rewolwerowcy. Tym razem będzie to Harmonica. Ma on swoje porachunki w mieście, przypadkowo cel jego zemsty zbiega się z przyczyną nieszczęścia Jill. A w tle gra muzyka Ennio Morricone.

Leon Zawodowiec
Gniew dwunastolatki może być niebezpieczny. Szczególnie wtedy, gdy małoletnia kumpluje się z płatnym mordercą. Któż nie uronił łezki wzruszenia, śledząc losy Matyldy – dziewczynki, której wymordowano rodzinę? Film Luca Bessona podejmuje motyw zemsty w mniej standardowy sposób. Kreśli bowiem historię niezwykłej przyjaźni małej dziewczynki i ogromnego dziwaka zabójcy. Razem będą chcieli dokonać zemsty. To pierwszy film Natalie Portman i najważniejszy Jeana Reno. Nie można go nie obejrzeć! Czy się lubi filmy akcji, czy nie, czy darzy się sympatią Portman, czy też nie – preferencje, wiek i uprawiany zawód widza nie mają najmniejszego znaczenia. Jeden z najlepszych obrazów zemsty w historii filmu.

Punisher
Punisherów było kilka. Na podstawie komiksu nakręcono trzy filmy – w 1989, 2004 i 2008 roku. Nie rozwódźmy się nad ich jakością, zastanówmy się nad dramatem głównego bohatera. Frank Castle to bardzo skrzywdzony człowiek. W zamachu przygotowanym przez mafię zginęła jego ukochana żona oraz dwójka dzieci. Teraz postanawia wziąć sprawę w swoje ręce i samotnie wymierzać sprawiedliwość. Krwawa wendeta nie zna końca, Punisher strzela jak popadnie i gdzie popadnie, zabija ich wszystkich, bo jest bardzo zły. Szkoda tylko, że fajnemu komiksowi nie udało się znacząco zaistnieć na ekranie. Twórcy filmowi za bardzo wzięli sobie do serca prostą filozofię komiksowego mściciela. Dali mu do ręki broń, pozbawili go mózgu.

Desperado
Odziany w czerń, tajemniczy El Mariachi przemierza Meksyk w poszukiwaniu zabójcy swojej ukochanej. W futerale na gitarę nosi broń. Gdy trafia do mieściny, w której rządzi Bucho, mafijny boss odpowiedzialny za jej śmierć, szybko robi się niebezpiecznie. Ludzie mafiosa polują na mściciela. El Mariachi zostaje ranny.
Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło – zaopiekuje się nim gorąca jak palące słońce Salma Hayek, która nie tylko opatrzy mu rany, ale wyruszy z nim na bój, dokonać krwawej zemsty. Kolejny przykład wendety, gdzie zapalnikiem staje się śmierć ukochanej kobiety. Geniusz nie do końca normalnego kina Roberta Rodrigeza.

Mad Max
Trylogia Mad Max to historia kolejnego dramatu mężczyzny, któremu los w okrutny sposób odebrał ukochaną i dziecko. W zasadzie jesteśmy tu świadkami dwóch zemst. Najpierw gang motocyklowy mści się na Maxsie – gliniarzu, który podczas pościgu spowodował śmierć ich człowieka. Obrzydliwi oprawcy zabijają jego przyjaciela, potem mordują rodzinę. A potem Max dokonuje zemsty na członkach gangu. Robi to w spektakularny sposób, po prostu wpada w furię, wsiada w samochód, wjeżdża z impetem na szosę i… Pozamiatane. Max jest bardzo Mad. W roli głównej Mel Gibson – to jeden z jego pierwszych filmów. Obecnie George Miller kręci kolejną część.

Kill Bill
Wiadomo. Zemsty potrafi dokonać mężczyzna. Jak widać, dokonać potrafi jej również dziecko. Co zatem z kobietą? Czy kobieta umie się mścić? Jak najbardziej! Udowodnił to Quentin Tarantino w dwóch częściach „Kill Billa”. Czarna Mamba należała niegdyś do elity płatnych zabójców. Teraz jednak żegna się z zawodem, w brzuchu nosi dziecko, staje na ślubnym kobiercu. W dniu ślubu do kościoła zawitają jednak jej byli współpracownicy, w tym szef – Bill. Dokonują tu masakry, wszyscy goście weselni giną, zginąć miała również Panna Młoda. Otrzymała w końcu kulkę w łeb.
Tymczasem budzi się w szpitalu cztery lata po tych dramatycznych wydarzeniach. Teraz pragnie jednego – krwawej zemsty. Ma zamiar zamordować całą ekipę Billa, odhaczając każdego jej członka w swoim notesiku. Kino wariackie, można by powiedzieć porąbane – długie scena walki, wcale jednak nienużące. Po prostu Tarantino.

Kino kocha się w zemście, tak jak i w miłości. Można zresztą powiedzieć, że to bliźniacze tematy. Filmowcy ciągle pamiętają o motywie mściciela, kolejne filmy o gniewnych bohaterach zachęcają do wizyty w kinie.
Już 2 września swoją polską premierę będzie miał thriller pt. „Columbiana” – autorem scenariusza jest między innymi Luc Besson, odpowiedzialny za „Leona Zawodowca”. Tutaj znowu mści się kobieta. Będąc dzieckiem jest świadkiem zabójstwa swoich rodziców, jako kobieta staje się zawodowym zabójcą. W roli głównej Zoe Saldana.