2013.10.06// D. Jędrzejewska
W filmach przeważnie są piękne i odważne. Są też zdeterminowane – potrafią drążyć temat bezkompromisowo, czasem nawet nie zważając na uczucia i reputację innych. Bywają nieco opętane swoją pracą, myśląc przede wszystkim o niej, zaniedbują życie prywatne lub wplątują się w niemałe tarapaty. Filmowe reporterki i dziennikarki to kobiety, do których ma się szacunek, które pociągają fizycznie, intrygują, lecz równocześnie wzbudzają swoisty rodzaj strachu. Są przecież twardsze niż niejeden facet. Przyjrzyjmy się im uważniej.
Lois Lane, Superman
Lois Lane ma wiele filmowych twarzy. W jej rolę wcielały się już takie aktorki, jak Teri Hatcher, Kate Bosworth czy Amy Adams. W każdej jednak z tych odsłon Lois jest wzorową reporterką, będącą w stanie poświęcić się lub stanąć oko w oko z zagrożeniem dla dobra sensacyjnego tematu. W komiksie Lois odrzuca zaloty bajecznie bogatego Lexa Luthora – ma zasady, nie można jej kupić. Przez długi czas nie zwraca również uwagi na ciamajdowatego Clarka Kenta. Szaleje za to za Supermanem, choć w przyszłości ich związek nie raz przysporzy jej niemałych kłopotów.
Della Frye, Stan gry
“Stan gry” to film przedstawiający kulisy dziennikarstwa śledczego. Rzecz opowiada o reporterze z Waszyngtonu i jego partnerce, Delli Frye, którzy wspólnie rozwiązują tajemnicę morderstwa i spisek w strefach politycznych. Sprawa dotyczy obiecującego kongresmena i przewodniczącego komitetu nadzorującego wydatki na obronę – gdy jego asystentka ginie, na jaw wychodzi wiele tajemnic i niewygodnych faktów. Za ich odkryciem stoi właśnie dwójka reporterów. W dziennikarza wciela się Russell Crowe, w dziennikarkę – słodka jak miód Rachel McAdams.
Vicki Vale, Batman
Vicki Vale z pierwszej części filmowego “Batmana” nie jest być może typową dziennikarką, ale z dziennikarzami pracuje na co dzień. To ona pstryka niezłe foty i ściga dobry temat. Wzorowym tematem staje się dla niej oczywiście postać Batmana – liczy, że za materiał o człowieku nietoperzu zostanie nagrodzona Pulitzerem. Nie stroni od niebezpiecznych sytuacji, ma tupet, energię i odwagę. Jest przy tym zabójczo piękna. Jej długie nogi to jeden z większych atutów redakcji.
Veronica Ronnie Quaife, Mucha
Pamiętacie przerażającą “Muchę” w reżyserii Davida Cronenberga? Ten dziwaczny horror nakręcony w 1986 roku spędził sen z powiek niejednemu widzowi. Film opowiada o naukowcu, którego przez nieudolnie przeprowadzone doświadczenie zaczyna zamieniać się w muchę. Jego działania dokumentuje dziennikarka, która zafascynowana dziwacznym naukowcem i jego próbą stworzenia maszyny do teleportacji, śledzi jego każdy ruch. W rolę dziennikarki wciela się Geena Davis.
Carrie Bradshaw, Seks w wielkim mieście
Nad fenomenem tej dziennikarki zastanawiało się już wielu. Carrie Bradshaw jest felietonistką piszącą wcale niegłębokie teksty o związkach. Praca ta przynosi jej sławę i krocie. Carrie chodzi w ciuchach od najlepszych projektantów, wiedzie bezproblemowe życie, żyje pełną parą.
Jest niestety średnio urodziwa, co niejeden antyfan tegoż niegdyś niesamowicie popularnego serialu stawiał jako główny zarzut. Przekonała za to swoje widzki, by używały wibratora. I to niewątpliwie jest wieki plus całej tej hecy wokół „Seksu w wielkim mieście”, który „babom poprzewracał w głowach”.