2012.09.24// D. Jędrzejewska
Nagrody Emmy, czyli inaczej mówiąc telewizyjne Oscary, ostatnimi laty coraz bardziej zyskują na znaczeniu. Nic w tym dziwnego - wciąż trwa era uwielbienia dla seriali, które niejednokrotnie swoją sławą, a co najważniejsze - jakością - przebijają hollywoodzkie produkcje. Kogo w tym roku postanowiono wyróżnić? W niedzielę 23 września wszystko stało się jasne, a statuetki powędrowały do odpowiednich rąk.
"Homeland"
Wielkimi tegorocznymi zwycięzcami są seriale
"Współczesna rodzina" (nagrody w kategoriach: serial komediowy, aktor i aktorka drugoplanowa w serialu komediowym oraz reżyser serialu komediowego), a także
"Homeland" (najlepszy serial dramatyczny, aktor i aktorka w serialu dramatycznym, scenariusz).
Ten pierwszy stanowi brawurowy powrót rodzinnej komedii w dobrym stylu, a główne role grają tu między innymi - seksowna latynoska Sofia Vergara oraz znany i lubiany Ed O'Neill (niegdyś Al Bundy). "Homeland" wyróżnić należy przede wszystkim za rolę Claire Danes.
"Współczesna rodzina"
Poza powyższymi statuetki wręczono również
Julii Louis-Dreyfus za komediową rolę w
"Figurantce",
Jonowi Cryerowi za
"Dwóch i pół",
Maggie Smith za rolę dramatyczną w
"Downtown Abbey", a
Aaronowi Paulowi za
"Breaking Bad".
W kategorii najlepszy mini-serial lub film telewizyjny nagrodę przyznano
"Zmianie w grze", a produkcja ta otrzymała jeszcze wyróżnienia za reżyserię, scenariusz i aktorkę (
Julianne Moore). Z kolei najlepszym aktorem w mini-serialu okazał się nikt inny, jak
Kevin Costner za występ w westernowym
"Hatfields & McCoys". Doceniono również
Jessikę Lange występującą na drugim planie w
"American Horror Story".