2013.07.18// D. Jędrzejewska
Na ekranie wygląda nadzwyczaj delikatnie i subtelnie. W życiu prywatnym okazuje się jednak nieokiełznana i niebezpieczna. Emma Roberts, córka Erica Robertsa oraz siostrzenica słynnej Julii Roberts, trafiła do kanadyjskiego aresztu. Powodem tej przykrej odsiadki była przemoc względem swojego chłopaka - Evana Petersa. Roberts uderzyła go pięścią w nos, a potem ugryzła. Na policję zadzwonili sąsiedzi, którzy usłyszeli niepokojące dźwięki dobiegające z apartamentu młodych. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali Petersa z zakrwawioną twarzą, Roberts została aresztowana za przemoc domową.
Młoda aktorka została zmuszona do spędzenia nocy w więzieniu. Areszt opuściła rankiem następnego dnia.
Chłopak postanowił nie wnosić zarzutów, a podobno para, która poznała się na planie serialu "American Horror Story", pracuje nad poprawą swoich wybuchowych relacji. Ostatnim filmem Emmy Roberts jest komedia pt. "Millerowie", gdzie zagrała u boku Jennifer Aniston i Jasona Sudeikisa. Film zadebiutuje w polskich kinach 16 sierpnia.