Dokumenty muzyczne. Zestawienie najciekawszych

Niektórzy lubią filmy erotyczne, niektórzy po prostu pornosy, a jeszcze inni umiłowali oglądanie filmów dokumentalnych. Dla tych trzecich, którzy dodatkowo są jeszcze melomanami, przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych dokumentów muzycznych. Są wśród nich zarówno produkcje polskie, jak i zagraniczne. Te popularne i mniej popularne – ale za to ciekawe. Są wreszcie filmy mówiące tylko i wyłącznie o muzyce, ale są też dokumenty dające życiową lekcję. Wszystkie łączy jedno – pasja do muzyki i jakaś życiowa prawda. Some Kind Of Monster
Wyobrażacie sobie zespół metalowy, który korzysta z pomocy psychoterapeuty? Nie? To koniecznie musicie obejrzeć film „Some Kind Of Monster”. Przedstawia on proces nagrywania przez Metallikę albumu „St. Anger” w 2003 roku. Prace w studiu różniły się jednak o tyle od innych, że z zespołu odszedł właśnie basista, Jason Newsted, a atmosferę w grupie dodatkowo utrudniał alkoholowy problem Jamesa Hetfielda, wokalisty zespołu. Z pomocą wynajętego przez zespół terapeuty, muzykom udało się wyjść na prostą i nagrać album. Surowość jego brzmienia zdecydowanie oddaje agresję i frustracje, jakie wtedy narastały w grupie.
Będzie głośno
Są tacy muzycy, których wielkość wybrzmiewa z ich instrumentów już od pierwszych sekund, kiedy zaczynają na nich grać. Zaliczają się do nich z pewnością: The Edge (U2), Jimmy Page (Led Zeppelin) oraz Jack White (m. in. The White Stripes). Film „Będzie głośno” opowiada właśnie o tym, w jaki sposób tym trzem utalentowanym muzykom udaje się wydobyć z gitary elektrycznej unikatowe brzmienie. Jeśli dodać do tego przedstawione w filmie podróże do ważnych dla nich miejsc oraz ciekawe opowieści, które przy tej okazji się wywiązują, każdy entuzjasta gitarowych brzmień, będzie tym filmem zachwycony. I choć z pewnością film ten nie stanowi poradnika gry na gitarze, to na pewno zmienia sposób postrzegania tego instrumentu. Oj zmienia… I to o jakieś 180 stopni.
Beats of Freedom – Zew Wolności
Nie mam pojęcia, jak wielu czytelników naszego serwisu pamięta PRL albo jak wielu pamięta go dobrze. Dla tych jednak, którzy w Polskiej Republice Ludowej się wychowali, film „Beats of Freedom – Zew Wolności” będzie z pewnością najbardziej wyjątkową pozycją wśród dokumentów muzycznych, jakie prezentujemy w tym zestawieniu. Film ten bowiem nie tylko opowiada o muzyce, która w tamtych czasach była popularna, ale również jak przy jej pomocy obalano komunizm. Całość wzbogacają wypowiedzi takich osobistości jak: Jurek Owsiak, Wojciech Waglewski, Kazik Staszewski, Marek Niedźwiecki, Zbigniew Hołdys, czy Lech Janerka.
This Is It
Jak tylko świat dowiedział się o tragicznej śmierci króla muzyki pop, Michaela Jacksona, od razu wiadomo było, że bardzo szybko powstanie film, w którym pojawią się fragmenty z jego prób przed koncertami, mających się niebawem odbyć w londyńskiej O2 Arena. Unikalność tego dokumentu stanowi głównie fakt, że dzięki niemu możemy się przekonać, jak wyglądają kulisy pracy wielkiego artysty. Nie można sobie więc wyobrazić lepszej muzycznej kroniki, niż właśnie ta, na którą to wybrano materiał spośród ponad 100 godzin nagrań ze wspomnianych prób. Inna sprawa, to wątpliwości które wszyscy mieli odnośnie formy i tego, czy Michael Jackson podoła zaplanowanym koncertom pod względem kondycji. Film „This Is It” z pewnością te wątpliwości rozwieje.
John Lennon. Chłopak znikąd
Lennon to zdecydowanie najbardziej popularny z Beatlesów, mimo że od dawna nie żyje. Film „John Lennon. Chłopak znikąd” pokazuje jego trudne dzieciństwo i to, w jaki sposób muzyka zapewniła mu azyl. Ten wybitny muzyk już od piątego roku życia był wychowywany nie przez matkę, a przez swoją ciotkę. Kiedy ta pierwsza pojawia się w jego życiu ponownie, zaczyna się walka między obiema siostrami, czego ofiarą staje się sam Lennon. Nie spędza nocy w domu, ciotka się zamartwia i choć sam film nie stawia matki Johna w dobrym świetle, to dzięki niej zaczął przygodę z muzyką i to jej wszyscy dziś możemy być za to wdzięczni.