2012.09.29// D. Jędrzejewska
Daniel Radcliffe rozpędza swoją karierę i nie ma zamiaru być kojarzony jedynie z "Harrym Potterem". Kolejną produkcją, do której chciałby dołączyć, jest nowa wersja "Frankensteina". Co ciekawe, aktor nie zagrałby tu amanta, a garbatego pomocnika twórcy tytułowego stwora. To on - nie doktor ani samo monstrum - miałby być głównym bohaterem filmu na postawie prozy Mary Shelley. Właśnie trwają końcowe prace nad scenariuszem.
Reżyserią filmu zajmie się Paul McGuigan, znany z takich produkcji, jak: "Zabójczy numer" z Joshem Hartnettem, Brucem Willisem i Lucy Liu, "Apartament" również z Joshem Hartnettem, a także popularny serial "Sherlock".
Radcliffe po występie w "Kobiecie w czerni" zagra również główną rolę w horrorze "Rogi", kręconym na podstawie bestsellerowej prozy Joe'a Hilla - syna samego Stephena Kinga.