2014.12.07// D. Jędrzejewska
Przyzwyczailiśmy się go oglądać w nienagannie skrojonym garniturze. Ostatnio jednak zaskoczył wszystkich brakiem wyrafinowanej elegancji. O kim mowa? Obecny James Bond, czyli Daniel Craig, pojawił się na prezentacji obsady nowej części filmu ubrany w granatowy sweter. Internet, w szczególności Twitter, nie był mu w stanie tego wybaczyć. "Daniel Craig oficjalnie otworzył sezon świątecznych swetrów", "Uwielbiam Jamesa Bonda. Uwielbiam Daniela Craiga. Uwielbiam nowy tytuł - 'Spectre'. Nie chcę jednak oglądać Bonda w swetrze!" - rozpisywali się dosć zgryźliwie internauci.
Wśród komentujących pojawiły się głosy obronne, tłumaczące że w Londynie przecież jest zimno, to idealna pogoda na sweter. Większość jednak nie potrafiła przejść obojętnie obok "dziadkowego" sweterka. Warto przy okazji sweterkowej afery przypomnieć, że najnowszy film o Bondzie będzie nosił tytuł "Spectre".
Reżyserią ponownie zajmie się Sam Mendes, główną rolę zagra Craig, zaś w pozostałych rolach zobaczymy Ralpha Fiennesa w roli M, Bena Whishawa jako Q oraz Naomie Harris, która wcieli się w Moneypenny. Cieszą się fani Moniki Bellucci, która dołączyła do grona słynnych dziewczyn Bonda obok pięknej i młodziutkiej Lei Seydoux. Czarnym charakterem tym razem będzie Christoph Waltz. Zdjęcia do "Spectre" rozpoczną się już jutro, a potrwają do kwietnia. Premiera filmu zaplanowana jest na październik 2015 roku.