2010.03.01// R. Staniec
W marcowe poniedziałki kanał ale kino! przypomni cztery filmy o Godzilli, najpopularniejszym ekranowym gadzie i najbardziej znanym towarze eksportowym Japonii. Kontrowersyjne porównanie z maskotką amerykańską, skłania do postawienia pytania o skalę popkulturowego zjawiska wykreowanych postaci.
Shinichi Wakasa, specjalista od efektów specjalnych odpowiedzialny od końca lat 80. za wizerunek Godzilli, krótko i bez fałszywej skromności opowiada o jej fenomenie: „Godzilla to największy wkład, jaki wniosła Japonia do filmowej fantastyki. Godzilla to japońska Myszka Miki”.
Godzilla
Shinichi Wakasa
O ile można się zgodzić co do skali popularności tych dwóch uwielbianych przez rzesze fanów bohaterów, o tyle przygody Mikiego można zamknąć w smaleniu cholewek do Mini i figlach z psem Pluto. Godzilla ma znacznie bardziej urozmaicony żywot.
W ciągu całego półwiecza niemal 30 filmów z Godzillą gościło na ekranach światowych kin. Oprócz produkcji kinowych, monstrum było też bohaterem serialu animowanego studia Hanna-Barbera, wielu komiksów (zarówno japońskich mang jak i amerykańskich historii obrazkowych wydawanych przez Marvela), a także sporej liczby gier komputerowych, których młody odbiorca mógł wejść w skórę gigantycznego gada lub się z nim zmierzyć.
Godzilla kontra Mechagodzilla
Godzilla, Mothra i Król Gidorah atakują
King Kong kontra Godzilla
O prawdziwym fenomenie Godzilli świadczy też niezliczona liczba nawiązań i parodii, zarówno kinowych (demolujący Nowy Jork, Piankowy Marynarzyk z „Pogromców Duchów”), jak i telewizyjnych (najpopularniejszego japońskiego potwora sparodiowano np. w odcinkach „Futuramy”, „Simpsonów” oraz „South Parku”, gdzie w rolę Mecha-Godzilli wcieliła się... Barbara Streisand!).
Godzilla
Jeśli disneyowska Myszka Miki jest automatycznie kojarzona z tradycją amerykańską, to Godzilla zawsze łączona jest z kulturą Kraju Kwitnącej Wiśni. Przytoczona tu wytwórnia Disneya skorzystała zresztą kilkukrotnie z wizerunku gadziny. Taki Rex z „Toy Story” to przecież nic innego, jak miniaturowa, zabawkowa wersja Godzilli.
Pomimo skali popularności japońskiego jaszczura, wciąż jego płeć stanowiła zagadkę dla fanów i krytyków. Godzilla przez kilkadziesiąt lat zmieniał płeć z żeńskiej na męską. Błędne przeświadczenie większości Polaków o kobiecej anatomii gada wzięło z czasów, gdy w polskich kinach wyświetlano wczesne filmy z serii i liche tłumaczenie kazało j e j straszyć z ekranów (''O n a nadchodzi!''). Błąd naprawiono dopiero w trakcie edycji wideo na początku lat 90., jednak niezatarte wspomnienia narzucają przekonanie, że bohaterską bestię należy kojarzyć z płcią piękną.
Marcowy cykl „Ale kino! vs. Godzilla” jest znakomitą okazją do przypomnienia sobie najciekawszych filmowych wcieleń Godzilli. Zobaczymy pojedynek dwóch czołowych kinowych olbrzymów w filmie ''King Kong kontra Godzilla'' (1962), będziemy świadkami batalii jaszczura z jego zmechanizowanym sobowtórem w ''Godzilli kontra Mechagodzilli'' (1974). Ewolucję serii, ale i zarazem nawiązanie do jej początków zobrazuje ''Powrót Godzilli'' (1984), pomyślany jako remake pierwszego filmu z 1954 r., na deser zaś pokazana zostanie ''Godzilla, Mothra i król Ghidorah atakują'' (2001), prawdziwa rewia japońskich monstrów.
Godzilla w ALE KINO! - poniedziałek, 1 marca, godz. 20:25
"King Kong kontra Godzilla" ("Kingu Kongu tai Gojira" / "King Kong vs. Godzilla")
- poniedziałek, 8 marca, godz. 20:10
"Godzilla kontra Mechagodzilla" ("Gojira tai Mekagojira" / "Godzilla vs. Mechagodzilla")
- poniedziałek, 15 marca, godz. 20:10
"Powrót Godzilli" ("Gojira" / "Godzilla")
- poniedziałek, 22 marca, godz. 20:10
"Godzilla, Mothra i król Gidorah atakują" ("Gojira, Mosura, Kingu Gidora: Daikaij sokogeki")