2015.02.17// D. Jędrzejewska
Koty to zdecydowanie bardziej kontrowersyjne zwierzęta domowe niż psy. Cieszą się też znacznie gorszą opinią w świecie niż psy. Powszechnie są uznawane za fałszywe, nieposłuszne, leniwe i złośliwe. Mówi się, że nie można im zaufać, a wokół nich narosło wiele niepochlebnych legend. Oczywiście miłośnicy kotów starają się bronić dobrego imienia swoich pupili i dementują krzywdzące plotki, twierdząc, że kot to doskonały kompan człowieka i prawdziwy przyjaciel. Wojna między zwolennikami psów a obrońcami kotów trwa już od wieków. Z okazji Światowego Dnia Kota przypomnijmy sobie kilka słynnych, filmowych kocich osobistości, być może to pozwoli im odzyskać dobre imię.
Jones w „Obcym”
Jones to rudy sympatyczny kot, członek załogi statku Nostromo, który został tu zatrudniony w celu wyeliminowania myszy na pokładzie. Oficjalnie to on jest ósmym członkiem załogi. Jak to kot, nawet na statku chadza własnymi ścieżkami i pozwala się myziać, tylko kiedy miał na to ochotę. Legenda z planu głosi, że zwierzak wcale nie bał się monstra wykreowanego przez H.R. Gigera i aby go naprawdę przestraszyć zastosowano okrutną zagrywkę. Otóż filmowcy podmienili Aliena, zastępując go odwiecznym wrogiem kociej rasy - psem (owczarkiem).
Kot bez imienia w „Śniadaniu u Tiffany’ego”
Rudego kota posiada również bohaterka „Śniadania u Tiffany’ego”. Jej kot nie ma imienia – jest taki jak ona, niezależny, chadza własnymi drogami, ale jednocześnie łasi się do innych i sprytnie wyciąga dla siebie z tego działania korzyści. Przypomnijmy, że bohaterka tego kultowego filmu to dama do towarzystwa, która ani myśli związać się z kimś na stałe, woli raczej bywać w towarzystwie bogatych panów i dzięki temu wieść dostanie życie.
Kobieta Kot w „Batmanie”
Do tej pory najpiękniejszą interpretacją Kobiety Kot, jaka powstała za sprawą filmu, jest kreacja obłędnej Michelle Pfeiffer w „Powrocie Batmana” Tima Burtona. Obłąkana, fascynująca, spontaniczna, niebezpieczna, nieprzewidywalna i diabelnie seksowna – taka jest ta słynna bohaterka w filmie z 1992 roku. O „Kobiecie-Kot” z 2004 roku, w której zagrała Halle Berry, wolelibyśmy raczej zapomnieć (z całym szacunkiem dla jej seksapilu!). Z kolei Kobieta Kot w wykonaniu Anne Hathaway w „Mroczny Rycerz Powstaje” wydaje się za mało drapieżna i ułagodzona.
Garfield w „Garfieldzie”
Jeden z najsłynniejszych kotów, jakiego spłodziła kultura. Garfield daleki jest od tajemniczości i dystyngowania, jakie zwykło się przypisywać kotom. Kumuluje w sobie za to wszystkie negatywne cechy, z którymi koty się kojarzą, czyli egoizm, obżarstwo i okrutne lenistwo. Mimo to Garfield z pomocą swojej niepoprawności i cynicznego, trafnego poczucia humoru wdarł się do serc czytelników komiksów i widzów na całym świecie.
Kot w butach w „Shreku”
Słynne spojrzenie Kota w butach w „Shreku” to bodaj najskuteczniejszy sposób na wybłaganie kogoś o coś. Postać ze Shreka nawiązuje do słynnej baśni o Kocie w butach, która dla odmiany, nie mówi nic złego o kocich pupilach, a wręcz przeciwnie – udowadnia, że zwierzaki te zamiast pecha tak naprawdę przynoszą szczęście. Kota ze Shreka polubiono tak bardzo, że doczekał się własnego filmu. Niestety produkcji tej nie udało się już zdobyć tak pochlebnych recenzji co Shrekowi.
Ulisses w „Co jest grane Davis?”
Kot to także jeden z bohaterów najnowszego filmu braci Coen pt. „Co jest grane Davis?” Także i tutaj pojawia się nieprzypadkowo, bo jako zgrabna metafora. Staje się bowiem przypadkowym towarzyszem „odysei” Davisa, niespełnionego muzyka, który niedoceniony i obrażony na cały świat, udaje się w wędrówkę z nadzieją na uśmiech losu. Kot odziedziczył imię po Odyseuszu, co oczywiście również nie jest bez znaczenia.
Dac w „Dziewczynce z kotem”
Jeden z „najnowszych” filmowych kotów to Dac z „Dziewczynki z kotem” wyreżyserowanej przez Asię Argento. I tym razem zwierzak staje się towarzyszem zagubionej duszy. To bowiem przyjaciel zagubionej dziewczynki, której niespełna rozumu rodzice rozwodzą się, zapominając absolutnie o potrzebach własnego dziecka. Bohaterka niezrozumiana zarówno przez rodzinę, jak i rówieśników na najlepszego towarzysza wybiera właśnie kota, który jest ponoć jej Aniołem Stróżem.