2014.11.30// D. Jędrzejewska
Christopher Priest, autor bestsellerowego "Prestiżu", na podstawie którego Christopher Nolan niegdyś zrobił film, niedawno skrytykował słynnego reżysera w wywiadzie udzielonym magazynowi "Skript". Autor powiedział, że poza "Memento" i "Prestiżem" nie lubi żadnego z filmów Nolana. Dlaczego? "Są płytkie, źle napisane, żenujące. Trylogia o Batmanie jest kiepska, nawet moje dzieciaki widzą, że jest nudna i pretensjonalna. Wyposażanie superherosów w pozory psychologicznej głębi to zły pomysł - w końcu cały czas chodzi o facetów którzy skaczą z wysokich budynków" - pisarz nie szczędzi gorzkich słów.
"Mamy różnie spojrzenia na świat, nigdy się nim nie fascynowałem. Wiem, że dla świata jest wielkim wizjonerem. Dla mnie jednak to dzieciak, który chciał za wszelką cenę dostać się do Hollywood. Chce być nowym Kubrickiem, ale mam dla niego radę: powinien celować w Hitchcocka, to w takim kinie jest najlepszy" - dodaje.
Priest przyznał też, że faworytem do nakręcenia "Prestiżu" był Sam Mendes ("Skyfall"), jednak w tym samym czasie zainteresował się innym projektem. "Prestiż" okazał się sporą szansą dla wschodzącego wówczas reżysera.