2011.08.17// D. Pęgiel
Niedawno Amerykańska Akademia Filmowa oznajmiła, że za produkcję najbliższej gali wręczenia Oscarów będą odpowiadać Don Mischer i Brett Ratner. Teraz pozostaje jedynie znaleźć gospodarza ceremonii. Chęć powrotu do tej roli wyraził Billy Crystal ("Nawrót depresji gangstera", "Ulubieńcy Ameryki", "Muhammad Ali w oczach świata").
Billy Crystal
Aktor już kilkakrotnie pełnił tę zaszczytną funkcję, a jego występy zawsze zbierały świetne recenzje. Poprzednią galę wręczenia najważniejszych nagród filmowych świata prowadzili wspólnie Anne Hathaway i James Franco, którzy nie zebrali najlepszych ocen.
Jak na razie Akademia nie odniosła się do stanowiska Crystal, który podkreśla, że byłby dumny, mogąc kolejny raz przyjąć tę rolę. Wcześniej aktor kilkakrotnie mówił także o potrzebie zmian w oscarowej ceremonii, która jego zdaniem ma zbyt wiele kategorii. O kandydaturze 63-letniego artysty nic nie wie Brett Ratner, który na podjęcie decyzji o wyborze gospodarza ma czas do połowy przyszłego miesiąca.
Osobą, która do tej pory najczęściej prowadziła ceremonię rozdania Oscarów, jest Bob Hope. Słynny amerykański król komedii pełnił tę funkcję aż 18 razy. Natomiast Billy Crystal dokonał tego ośmiokrotnie.