2013.12.24// D. Jędrzejewska
Beyoncé zaskoczyła cały świat, gdy wydała bez zapowiedzi nowy album. Co ją skłoniło do rezygnacji z podstawowych form promocji? Wokalistka twierdzi, że inspiracją w tym wypadku była niezależność Madonny - królowej popu.
Poczułam, że chcę być jak Madonna... niczym kobieta-czołg, która ma własne imperium – twierdzi Beyoncé –
Pragnę pokazać innym, że w pewnym momencie kariery nie trzeba już podpisywać kontraktów, dzielić się pieniędzmi i sukcesem. Że można zrobić to wszystko samodzielnie. Pożegnałam wszystkie wątpliwości, lęki i niepewność siebie. Zastąpiłam je wiedzą i doświadczeniem z ostatnich 17 lat kariery, które włożyłam w ten projekt - przekonuje.
Moim najważniejszym przesłaniem jest pogodzenie się z własnymi niedoskonałościami i wszystkim tym, co czyni nas interesującymi. Trzeba uczynić z nich atuty. Nikomu nie pozwolę, aby wtłoczył mnie w ramy albo opatrzył jakąś etykietą - fani wokalistki mogliby zapytać, jakie niedoskonałości gwiazda ma na myśli?
Wszak w niektórych kręgach Beyonce uważana jest za kobietę idealną. Album "Beyoncé" jest najszybciej sprzedającą się płytą w historii iTunes. W ciągu sześciu dni zestaw ściągnęło z sieci milion fanów. Jak widać ryzyko się opłacało.