2014.08.30// D. Jędrzejewska
Nie opłaca się żartować z Beyonce, Jaya-Z oraz ich córeczki, Blue Ivy. Przekonał się o tym producent programu pt."106 & Park", którego zawieszono po tym, jak na antenie wyemitowano żart na temat fryzury dziecka gwiazdorskiej pary. Z Blue Ivy żartowała sobie celebrytka Karrueche Tran (była dziewczyna Chrisa Browna), która gościnnie poprowadziła nieszczęsny odcinek "106 & Park". Niewybredne uwagi dotyczyły włosów Blue Ivy na gali rozdania nagród MTV Video Music Awards.
Prowadząca dowcipkowała: "Ja naprawdę tak wyglądam po przebudzeniu. Mamusia i tatuś nie czeszą moich włosów" - nie długo po emisji programu za właśnie tę wypowiedź na Karrueche Tran spłynęła fala krytyki.
Później okazało się, że to nie ona jest autorką żartu, a całą kwestię przeczytała na prompterze. Na wydarzenie to zareagował prezes telewizyjnej sieci BET, który postąpił radykalnie i zawiesił producenta programu. "Był to głupi i nieprzemyślany żart z małego dziecka" - powiedział.