2014.05.11// D. Jędrzejewska
Jak wiemy, gwiazdor serialu "Sherlock" Benedict Cumberbatch, przyjechał z wizytą do Polski. Ze swoimi fanami spotkał się na festiwalu Off Plus Camera w Krakowie. Spotkanie odbyło się po projekcji filmu „Little Favour” w reżyserii Patricka Viktora Monroe, w którym Cumberbatch zagrał główną rolę. Już od godziny 6 rano przed kinem zbierały się grupy fanów serialowego Sherlocka Holmesa. Aktor został przywitany oklaskami i okrzykami, a jego wielbicielki głośno piszczały. W kinowej sali czekało ok. 800 osób. Aktor obejrzał film razem z festiwalową publicznością.
Benedict Cumberbatch na spotkaniu z widzami dał swoim fanom niemałą nadzieję nie tylko na swój powrót do Polski, ale i coś więcej. „Kraków jest wspaniały. Nie wykluczamy, że kiedyś będziemy kręcić zdjęcia do filmu w Polsce” - powiedział. Zapytany o to, czym jest dla niego aktorstwo, odwołał się do filozofii zen, twierdząc, że wiąże się ono m.in. z tym, by „grając daną postać, zapomnieć o tym, co było wcześniej” i skoncentrować się na „byciu tu i teraz”, na jednym konkretnym momencie, miejscu, sytuacji.
Warto na koniec wspomnieć, że za „przyczynianie się w szczególny sposób do wspierania kina i kultury niezależnej” Cumberbatch został w sobotę uhonorowany nagrodą „Pod Prąd”, a statuetkę wręczyła mu dyrektorka artystyczna festiwalu Off Plus Camera Anna Trzebiatowska. Poza tym gwiazdor odcisnął swoje dłonie na płycie, która zostanie umieszczona w Krakowskiej Alei Filmowej.