Bear Grylls i jego książki, czyli jak zostać survivalowcem

Patrząc na niego, masz prawo poczuć się słabeuszem. Dodatkowo obserwując jego poczynania, możesz mieć wrażenie, że twoje życie jest okropnie nudne. I to właśnie programy z jego udziałem pozwolą przenieść się do zupełnie innego świata i innych realiów – takiego, w którym poziom adrenaliny nigdy nie opada. Tego typu specyficznej zabawy dostarczyć ci powinny również jego książki. Imponująca biografia i ekstremalne porady Beara Gryllsa to fascynująca rozrywka, dla tych, którzy pragną, chcą i mogą więcej. Warto o Gryllsie wspomnieć szczególnie przy okazji premiery najnowszej jego książki, która w polskich księgarniach pojawiła się zaledwie w kwietniu tego roku. Tym razem Wydawnictwo Pascal fanom wysoko podniesionej adrenaliny zaproponowało publikację pt. Outdoor. Pasja i Przygoda. W niej to najsłynniejszy survivalowiec opowiada szczegółowo o swoich pasjach. A jest ich wiele - znajdziemy tu akapity dotyczące surfingu, nart, latawców, pieszych wędrówek, raftingu, nurkowania, speleologii czy wspinaczki wysokogórskiej. Grylls nie tylko uczy orientacji w terenie i poduwa praktyczne wskazówki, ale i podpowiada, jaką z pasji wybrać, by zmienić swoje nudne życie w wielką, niekończącą się przygodę. Wiedzcie, że biografia Beara Gryllsa stanowi niezwykłą opowieść o człowieku zdeterminowanym, spełniającym się, realizującym pasje. Mężczyźnie, który posiada wyjątkowo rozwinięty pęd ku przygodzie, nie blokują go żadne ograniczenia, potrafi dokonać rzeczy zupełnie niemożliwych. Gruntowne wykształcenie z zakresu sztuki przetrwania, walki wręcz, wspinaczki i materiałów wybuchowych odebrał w brytyjskich siłach specjalnych SAS. Przeszedł również szkolenie spadochroniarza, co być może podwyższyło jego kwalifikacje jako survivalowca, ale też przyczyniło się do najtragiczniejszego wydarzenia w jego życiu. Mając 21 lat, podczas skoku ze spadochronu w Afryce, złamał kręgosłup w trzech miejscach. Lekarze nie byli dobrej myśli, prorokując najgorsze. W przeciwieństwie do Gryllsa, który jako najmłodszy Brytyjczyk półtora roku po wypadku zdobył Mt. Everest. Historię swojego życia opisał w książce pt. „Kurz, pot i łzy. Autobiografia”. „Nie wyobrażam sobie, by dało się odnieść w życiu sukces, jeśli człowiek nie zaangażuje się w to całym sercem. To samo dotyczy sztuki przetrwania - ci, którym udaje się wyjść z opresji, niezależnie od płci, zawsze dają z siebie wszystko. Zarówno w życiu, jak i w survivalu, jeżeli się łamiesz przegrywasz” – to słowa Gryllsa, którymi reklamowana jest inna jego książka pt. „Urodzony by przetrwać”. Ten znany survivalowiec ma na koncie kilka poradników dotyczących sztuki przetrwania. Przeczytamy w nich między innymi o podstawowych czynnikach, które mogą pomóc w ekstremalnej sytuacji, jak dać sobie radę w górach, na morzu, w dżungli czy na pustyni. Grylls pisze o niezbędnych narzędziach i sprzęcie potrzebnym na wyprawach, radzi w zakresie nawigacji, kuchni obozowej, propaguje dbałość o kondycję i o zdrowe ciało.
Oczywiście oprócz twórczości literackiej znamy tego najsłynniejszego survivalowca z jego programów.

Na kanale Discovery Channel mamy okazję oglądać serial telewizyjny pt. „Ultimate Survival – szkoła przetrwania”, gdzie Grylls prezentuje, jak przetrwać w ekstremalnych warunkach. Mając przy sobie jedynie nóż, manierkę i krzesiwo, pokazuje sztuczki, które pozwolą przeżyć na lodowcu w Islandii, w amazońskiej dżungli, na Syberii, na Saharze czy w Alpach. Jeden odcinek kręcono również w Polsce, a dokładniej w Gdyni (pt. „Betonowa dżungla), gdzie Grylls zdradził swoim widzom między innymi jak skonstruować schronienie z wraku samochodu czy stworzyć pułapkę na zwierzęta z przedmiotów domowego użytku. Mimo że wiedza, którą przekazuje Grylls zarówno w swoich książkach, jak i w programach, wydaje się zupełnie odrealniona i niepotrzebna w codzienności mieszczuchów – to pogląd ten może być złudny. Brytyjczyk uważa, że życie jest na tyle nieprzewidywalne, że nigdy nie wiadomo, kiedy przyda nam się choćby 5% umiejętności, którymi podzielił się ze swoimi widzami. Bądźcie czujni!