Bajki bez obciachu, czyli coś dla dużych facetów od duszach chłopców

Filmy animowane to dziedzina kinematografii, która w ostatnich latach rozwija się nad wyraz dobrze. Wielkiej rewolucji dokonał tu przede wszystkim Shrek i wytwórnia Pixar, która postanowiła upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – bawić zarówno dzieci, jak i dorosłych. I tak niemożliwe stało się możliwe. Dowcipy i historie z obecnie powstających filmów animowanych przeważnie są podszyte nutką abstrakcji i odwołaniami do powszechnie znanych popkulturowych motywów. Mimo że skierowane do dzieciaków, mrugają okiem również do widzów dorosłych. Dlatego ogląda się je tak dobrze niezależnie od wieku. W ciągu kilku ostatnich lat powstało naprawdę sporo tego typu produkcji, które są w stanie zaspokoić gusta zarówno małych, jak i naprawdę dużych chłopaków.
WALL-E Jedna z fajniejszych, bardziej angażujących, traktujących widza na serio, ale jednocześnie pomysłowych animacji ostatnich lat. Film w pełni zasłużył na swojego Oscara, którego otrzymał w 2009 roku. WALL-E prócz tego, że uczy i wychowuje, jest w stanie wzbudzić w każdym z widzów, niezależnie od wieku, autentyczne uczucia i emocje. Rzecz toczy się w postapokalitpycznej przyszłości, w której Ziemia została opuszczona przez całą ludzkość z powodu ogromnych pokładów śmieci i odpadów. Na naszej planecie zostaje tylko sympatyczny robocik, który stara się uprzątnąć cały ten syf i doprowadzić ją do optymalnego porządku.
Pewnego dnia przybywa tu również EVE, nowoczesny robot do sprzątania, a także wielki obiekt fascynacji naszego małego bohatera, który niestety ma go zastąpić. Dwójka specyficznych postaci wzbudza ogromną sympatię widza, a cały świat przyszłości działa na wyobraźnię całkiem dojrzałej publiki.
9 Krótkometrażowym filmem o tym samym tytule zachwycił się sam Tim Burton. Dlatego postanowił wyłożyć pieniądze na nakręcenie jego pełnometrażowej wersji. Świat w fascynującej produkcji Shane’a Ackera w żaden sposób nie jest cukierkowy i wyidealizowany. To ponury świat przyszłości, także w postapokaliptycznych klimatach. Wszyscy ludzie zginęli w wielkiej wojnie z maszynami, ostał się tylko kurz, gruz i pył. Przerażająca pustka będzie pierwszym widokiem, który rzuci się w oczy przebudzającej się po katastrofie „Dziewiątce”.
Wkrótce nasz bohater odnajdzie podobnych ku sobie towarzyszy, którzy razem będą przemierzać ziemskie połacie i ukrywać się przed złem. Już niedługo postanowią wziąć sprawy w swoje ręce i zmienić losy upadłej cywilizacji.
Lego Przygoda Ta totalnie odpałowa animacja miał swoją premierę zaledwie 7 lutego. Spodobała się zarówno widzom, jak i krytykom, którzy nie szczędzili entuzjastycznych recenzji. Skąd ten sukces? Film oferuje naprawdę świetną, przygodową rozrywkę skutecznie łączącą całe pokolenia widzów. Jesteśmy w świecie figurek LEGO, a głównym bohaterem jest tu Emmet, zupełny przeciętniak, którego przypadkowo wzięto za kogoś niezwykłego i zdolnego ocalić świat.
Dołącza więc do niesamowitej drużyny i stara się wypełnić swoją heroiczną misję. Wśród bohaterów, którzy pojawiają się na ekranie, odnajdziemy LEGO-wersje Batmana, Zielonej Latarni, Wonder Woman, Supermana, Abrahama Lincolna, Hana Solo, Gandalfa i kilka innych ciekawych postaci.
Frankenweenie Najnowsza animacja od Tima Burtona stanowi rozwinięcie jego pomysłu sprzed lat, czyli krótkometrażowego filmu o tym samym tytule nakręconego w roku 1984. Czarnobiała stylistystyka, dziwaczne postacie, niezwykły klimat nawiązuje do stylistyki horroru i aż kipi od odwołań do powszechnie znanej popkultury oraz motywów charakterystycznych dla wcześniejszej, także tej dorosłej twórczości ekscentrycznego reżysera.
Głównym bohaterem jest tu Victor, którego pies, Sparky, zostaje nieszczęśliwie potrącony przez samochód i umiera. Chłopiec na wzór doktora Frankensteina postanawia swojego zwierzaczka wskrzesić.
Ralph Demolka Wspaniała rozrywka dla fanów kultowych, pikselowych gier sprzed lat. Głównymi bohaterami są tu postacie z gier dostępnych w salonie z automatami. Jednym z nich jest osiłek Ralph, pocieszny, poczciwy, ale nieszczęśliwy – odgrywając w grach rolę czarnego charakteru, na co dzień nie jest lubiany przez swoich kolegów. Dlatego wspaniałomyślnie postanawia to zmienić i udowodnić, że także on potrafi mieć wielkie serce i być bohaterem. Oczywiście z tych chęci początkowo wynikają same kłopoty.
Świetnie i kolorowo zrealizowana animacja, a także nawiązująca do klasyki gier muzyka poruszy wyobraźnią każdego, kto niegdyś nie mógł się oderwać od pada czy styranej klawiatury oraz jeszcze nie do końca płaskiego monitora i tocząc kolejne bitwy na ekranie, zapominał o całym świecie.
Rango Westernowa animacja od Gore Verbinskiego, autora słynnych „Piratów z Karaibów” oraz laureat Oscara z 2012 roku - te dwa fakty powinny posłużyć za wystarczającą rekomendację dla tej świetnej produkcji. Głównym bohaterem jest tu kameleon, który przechodzi właśnie trudny okres.
Tuła się bez celu po pustyni Mojave, aż dochodzi do pewnego miasteczka opanowanego przez bandytów. Zostaje tu szeryfem, by nareszcie zaprowadzić porządek w zdeprawowanej okolicy. Warto wspomnieć, ze głosu głównemu bohaterowi udzielił Johnny Depp.